Naukowcy zajmujący się badaniem bakterii paciorkowca typu A, z ogromną obawą spoglądają na resztę obecnego roku. Informacje o niebywale szybko rozprzestrzeniającej się po całym kraju bakterii podał Japoński Narodowy Instytut Chorób Zakaźnych. W zeszłym roku liczba przypadków wykrycia zespołu wstrząsu toksycznego paciorkowcowego (STSS) wyniosła rekordowe 941 osób.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jedną z bardziej przerażających informacji napływających z Japonii jest duża śmiertelność wśród zakażonych. Jak podaje polsatnews.pl, oficjalne dane wskazują, że wynosi ona, aż 30% wszystkich osób, u których wystąpił zespół wstrząsu toksycznego paciorkowcowego.
Zakażeni bakterią paciorkowca nie mają objawów
Największy problem rozprzestrzeniania się bakterii stanowi brak objawów jej występowania. Większość zakażonych osób, nie posiada żadnych oznak choroby lub są to bóle gardła czy zmiany skórne. Są przypadki, gdzie zakażenie bakterią paciorkowca typu A, może przebiegać znacznie ostrzej.
Bakteria często przedostaje się do krwiobiegu i płynu mózgowo-rdzeniowego, gdzie normalnie nie można jej wykryć. Prowadzi to do nagłego pogorszenia funkcjonowania wielu narządów - przytacza polsatnews.pl za japońską gazetą "Asahi Shimbun".
Jeśli bakteria przedostanie się do krwioobiegu, może doprowadzić nawet do zgonu. Powoduje ona obniżenie ciśnienia krwi, a co za tym idzie, doprowadza do pogorszenia kondycji, a następnie niewydolności wielonarządowej.
Bakterie paciorkowca bardzo szybko mutują, przez co badanie ich jest niebywale trudne. Mimo to odkrywanych jest coraz więcej zakaźnych szczepów, powodujących najpoważniejsze objawy. W odpowiedzi na rosnące ryzyko zakażenia, japoński rząd ogłasza szczególną mobilizację. Zachęca on swoich obywateli jeszcze większego dbania o higienę i w razie konieczności, przyjmowanie odpowiednich leków.
Sytuacje w Japonii, z uwagą obserwują także mieszkańcy Europy. Niezmiennie od lat, największe europejskie miasta są głównym celem turystycznym dla Japończyków, którzy odwiedzają je milionami.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.