Na początku 2021 roku świat usłyszał o tajemniczej willi Putina. Fotografie ogromnego pałacu rosyjskiego prezydenta ujrzały światło dzienne zostały opublikowane w mediach społecznościowych przez Aleksieja Nawalnego. Koszt ogromnej posiadłości miał wynieść miliard dolarów. Teraz, mniej więcej rok od tego wydarzenia pojawiły się nowe fakty i zdjęcia.
Okazuje się, że Putin ma mieć w swojej willi wszystko, czego może zapragnąć. Dowodem na to mają być zdjęcia kolejnych pomieszczeń wnętrza pałacu. Według Fundacji Antykorupcyjnej prezydent Rosji ma posiadać swój osobisty klub ze striptizem. W jednym z pokoi umieszczono małą scenę, a na niej rurę do tańca. Informacje ujrzały światło dzienne dopiero teraz, ponieważ grupa Nawalnego analizując plany budynku rok temu myślała, że sala zabaw tego typu jest zbyt daleko idącym posunięciem, aby była prawdziwa.
Klub ze striptizem, salon z fajkami wodnymi, nazwij to, jak chcesz – istnieje. I wygląda to znacznie gorzej, niż moglibyśmy sobie wyobrazić – powiedział członek grupy Nawalnego w filmie szczegółowo opisującym nowe informacje.
Najnowsze wideo grupy zostało opublikowane 20 stycznia i stało się hitem sieci. Od tego czasu obejrzano je ok. 4 miliony razy. Rok temu sam Władimir Putin zaprzeczył, żeby willa nad Morzem Czarnym należała do niego. Samo doniesienie dotyczące pałacu prezydent Rosji nazwał "nudnym".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.