Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Rosyjska policja zatrzymała Marinę Owsiannikową. Poznał ją cały świat

Rosyjskie służby zatrzymały dziennikarkę Marinę Owsiannikową, byłą pracownicę publicznej stacji telewizyjnej Federacji Rosyjskiej. W piątek 15 lipca kobieta pokazała się z antywojennym plakatem pod Kremlem. Na Telegramie przekazano, iż informacje o jej aktualnej lokalizacji są nieznane. Wieści o zatrzymaniu dziennikarki na Twitterze potwierdza również "Nexta". W sieci pojawiły się zdjęcia z momentu zakucia Owsiannikowej w kajdanki.

Rosyjska policja zatrzymała Marinę Owsiannikową. Poznał ją cały świat
Rosyjska policja zatrzymała Marinę Owsiannikową (Telegram)

Opublikowane w mediach społecznościowych fotografie pokazują, jak policjanci zabierają Marinę Owsiannikową do furgonetki. Nie podano jednak żadnych potwierdzonych informacji o przyczynach zatrzymania byłej dziennikarki publicznej stacji telewizyjnej Federacji Rosyjskiej. "Marina została zatrzymana. Informacje o jej lokalizacji są nieznane" - czytamy we wpisie.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Marina Owsiannikowa zatrzymana w Rosji. Mówił o niej cały świat

W połowie marca Marina Owsiannikowa dała się poznać światu poprzez głośny happening, który przeprowadziła w ramach antywojennego protestu w czasie wiadomości nadawanych przez rosyjską stację rządową Pierwyj Kanał. Pojawiła się wówczas za plecami prezenterki z plakatem opatrzonym hasłami przeciwko wojnie w Ukrainie. Gest wciąż budzi emocje, a opinie co do prawdziwych intencji aktywistki są podzielone. Kobieta otrzymała grzywnę administracyjną, po czym wyjechała do Niemiec. Jak podaje BBC, Owsiannikowa niedawno wróciła do Rosji, tłumacząc to okolicznościami rodzinnymi oraz zakończeniem podpisanego wcześniej kontraktu.

W miniony piątek 15 lipca dziennikarka i aktywistka przeprowadziła jednoosobową pikietę antywojenną w Moskwie, nieopodal Kremla.

Putin jest mordercą. Jego żołnierze to faszyści. Zginęło 352 dzieci. Ile jeszcze musi umrzeć dzieci, zanim przestaniecie? - było napisane na plakacie Mariny Owsiannikowej.
Trwa ładowanie wpisu:twitter

Niewykluczone, że niedzielne zatrzymanie ma związek z właśnie tym zdarzeniem. Do tej pory nie potwierdzono jednak, dlaczego policja zakuła Owsiannikową w kajdanki oraz dokąd ją wywieziono.

Zobacz także: Specjalista komentuje mowę ciała Putina. "Na pewno nie jest zdrowy"
Autor: PTA
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Mieszkali w namiocie w Łodzi. Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży
Tu matka Madzi z Sosnowca odsiaduje karę więzienia. Takie warunki ma Katarzyna W.
Zaskakujący finał poszukiwań 71-latka. Znaleźli go w lodowatej rzece
Pożar domu w Boruszowicach. Policjanci zdążyli w ostatniej chwili
Bytom. Mężczyzna i pięć nastolatek zatrzymani na ogródkach działkowych
Wjechał w armatkę śnieżną w Krynicy-Zdroju. 13-latek nie żyje
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić