Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rosyjski batalion w drodze. Te butelki to jeszcze nic. Poczekajcie

Zmobilizowani Rosjanie relacjonują rodzinie i znajomym drogę do ośrodków szkoleniowych. W niemal każdym nagraniu, które trafiło do internetu, widać mocny alkohol, którym raczą się nowi żołnierze. Wszystko przebił jednak mężczyzna z wideo opublikowanego na Twitterze.

Rosyjski batalion w drodze. Te butelki to jeszcze nic. Poczekajcie
To jeszcze nic. Największa butelka pokazała się kilkanaście sekund później (Twitter)

W mediach społecznościowych królują nagrania zmobilizowanych Rosjan. Mężczyźni z najodleglejszych zakątków Rosji są zwożeni do ośrodków treningowych, z których po krótkim szkoleniu trafią na front. Nieszczęśnicy chętnie dzielą się z bliskimi, znajomymi lub całym światem migawkami z podróży.

Zachodnich komentatorów szokuje widoczna gołym okiem degrengolada. Wielu autorów i bohaterów rosyjskich nagrań jest wyraźnie pijanych. Bełkotanie, chwianie się i okazywanie kompanom nadmiernej czułości jest normą.

Kolejne wideo z mobilizacji. Uwagę zwraca rozmiar butelki wódki

Świeżo zwerbowany alkobatalion na Sachalinie przygotowuje się do rozmieszczenia na froncie. W filmie (wśród wielu nieprzyzwoitości) mówią, że są w drodze na krótki trening na Kamczatce przed udaniem się do Ukrainy – skomentował dziennikarz BBC Francis Scarr, publikując nagranie jednego ze zmobilizowanych.

I faktycznie, autor nagrania (bełkotliwie i nieco gubiąc wątek) tłumaczył, że jadą na szkolenie na Kamczatkę, jednocześnie pokazując swoich kolegów, którzy zajmowali miejsca w autokarze. Jeden z nich niósł pudło, w którym poustawiano kilkanaście butelek z alkoholem.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Największe wrażenie zrobił jednak mężczyzna, którego "zdobycz" można zobaczyć w kadrze kilkanaście sekund później. Rosjanin trzymał w ręce ogromną, kilkulitrową butelkę wódki. Nie wzbudził jednak w towarzyszach większego zainteresowania, kiedy zajmował swoje miejsce w autokarze.

Jak widać, jesteśmy wszyscy cali i zdrowi, na razie – zakończył niedługo później autor nagrania.

Kilku internautów wyjaśniło, że alkohol, który wzbudził zainteresowanie brytyjskiego dziennikarza, to Wódka Russian Standard, w tym przypadku w butelce o pojemności aż 3 litrów.

Zobacz także: Polski weteran z Iraku: "Rosjan nie stać na mobilizację powszechną"
Autor: DSM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Wybrane dla Ciebie
Nowak o nowym przedmiocie w szkołach. "Trzeba stanąć do konkretnej walki"
Rosjanie wystrzelili tę rakietę po raz pierwszy. "To akt desperacji"
Nie żyje 14-letni piłkarz. Został zaatakowany nożem przez rówieśników
Odmrażanie cen energii to konieczność? Eksperci zabrali głos
Wybierz meble z głową. Ta łamigłówka może ci w tym pomóc
Oto, co serwowali w tatrzańskiej restauracji. Potężna kara
Odkryj tajemnice nocy. Sprawdź swoją wiedzę w łamigłówce
Ojciec zaginionego Krzysia Dymińskiego nie wytrzymał. "Nie ma mojej zgody"
Mocne słowa gen. Skrzypczaka. "Wystarczy na 10 dni"
Pasażer próbował otworzyć drzwi samolotu. Maszyna była 9 km nad ziemią
Programy komputerowe, które ułatwiają życie. Czy znasz je wszystkie?
Hiszpanie piszą o Lewandowskiej. Otwiera nowy biznes
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić