W Charkowie w czwartek późnym wieczorem dron trafił w blok mieszkalny, wywołując ogromny pożar – poinformował mer miasta Ihor Terechow. Początkowo mówiono o 12 rannych i dwojgu zabitych. W godzinach porannych w piątek Terechow podał, że zginęły cztery osoby, a 35 jest rannych. Polskie Radio podkreśliło, że wśród rannych znalazło się dwoje dzieci.
Ataki na inne regiony Ukrainy
Nie tylko Charków ucierpiał w wyniku nocnych ataków. W mieście Dniepr na środkowym wschodzie Ukrainy trzy osoby zostały ranne w wyniku ataku bezzałogowca. W obwodzie kijowskim dwóch cywilów doznało obrażeń od odłamków drona, a w Zaporożu ranna została jedna osoba.
Według Sił Powietrznych Ukrainy, tej nocy Rosja wysłała 78 dronów nad Ukrainę. Zdołano zestrzelić 42 z nich dzięki działaniom wojsk rakietowych, jednostek walki elektronicznej oraz mobilnych grup ogniowych. Z 22 dronami imitatorami utracono łączność.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Odpowiedź Ukrainy
Rosyjskie media podały, że Ukraińcy również przeprowadzili ataki dronami. Agencja TASS informowała o czasowych ograniczeniach na moskiewskich lotniskach Wnukowo, Domodiedowo i Żukowski. Co najmniej jeden dron miał zaatakować Moskwę i miał zostać zestrzelony przez obronę powietrzną.
Rosyjskie ministerstwo obrony oświadczyło, że w nocy przechwycono i zniszczono 107 ukraińskich dronów.
Wiele informacji, które przekazują rosyjskie media i przedstawiciele władzy, prawdopodobnie nie jest prawdziwych. Takie doniesienia mogą być elementem wojny informacyjnej ze strony Federacji Rosyjskiej.