Dla Polaków były to czasy odbudowy domostw i nauki życia na nowo.
Konserwatywny dziennik "Rzeczpospolita" nie uznawał Wigilii za dzień wart poświęcenia większej uwagi. W gazecie skupiono się na polityce zagranicznej, szczególnie na Związku Radzieckim i Niemczech, które miały być rozbrojone po I wojnie światowej. Niemcy jednak opóźniały ten proces, co było szeroko komentowane.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jakiekolwiek wzmianki świąteczne pojawiły się dopiero na piątej stronie, gdzie zamieszczono krótki wiersz Kazimierza Przerwy-Tetmajera "Na noc wigilii" oraz krótką, czterowersową notkę z życzeniami od redakcji, łatwą do przeoczenia. Na dziewiątej stronie znalazł się krótki wiersz "Wigilia" Antoniego Waśkowskiego.
Czytaj także: Kiedy urodził się Jezus? Znany Ks. wskazuje datę
Polityka i emigracja w prasie
W "Kurierze Warszawskim" pojawił się artykuł o polskiej emigracji do Francji, która potrzebowała 200 tys. pracowników z Polski. Francuzi byli gotowi przyznać im obywatelstwo, co miało pomóc w asymilacji. W Polsce brakowało pracy, więc emigracja była promowana przez władze.
W "Echu Warszawskim" zamieszczono recenzję "Przedwiośnia" Stefana Żeromskiego, a także teksty o świętach. "Robotnik" apelował o pomoc dla najuboższych dzieci w Warszawie, a "Mucha" satyrycznie komentowała sytuację polityczną w Polsce i za granicą.
Wydania wigilijne gazet z 1924 r. były zdominowane przez tematy polityczne i społeczne, z niewielkim naciskiem na świąteczną atmosferę. "Rzeczpospolita" i inne tytuły koncentrowały się na bieżących wydarzeniach, a święta były jedynie tłem dla poważniejszych tematów. "Iskry" i "Kurier Poznański" również nie poświęciły wiele uwagi Wigilii, skupiając się na kwestiach międzynarodowych i lokalnych problemach. W ten sposób prasa sprzed stu lat odzwierciedlała realia tamtych czasów, gdzie polityka i społeczne wyzwania dominowały nad świątecznym nastrojem.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.