Czym byłoby kibicowanie bez szalików, czapek czy gwizdków? Zdaniem wielu osób niczym, dlatego przed wybraniem się na trybuny w weekend pojawili się przed straganami, jakie rozstawiły się na ulicach Zakopanego.
Jeden z takich straganów, zlokalizowany na dole ul. Piłsudskiego niedaleko Oczka Wodnego stał na środku chodnika i ścieżki rowerowej. To zdziwiło mieszkańca Zakopanego, który zdecydował się wezwać Straż Miejską. Zdziwienie było jeszcze większe, gdy okazało się, że stragan ma zezwolenie na zajęcie pasa drogowego wydane przez samą gminę.
Jak można wydawać pozwolenia w takim miejscu, gdzie zajęta jest ścieżka rowerowa, pół chodnika, a tuż obok obowiązuje park kulturowy na Krupówkach? - dziwi się mieszkaniec Zakopanego w rozmowie z "Tygodnikiem Podhalańskim".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dziennikarze "Tygodnika" postanowili osobiście spytać o to w Urzędzie Miasta.
24 pozwolenia od burmistrza Zakopanego
Jak się okazuje, na zajęcie pasa drogowego zgodę wydał sam burmistrz Zakopanego. Takich zgód na czas Pucharu Świata wydał dokładnie 24.
Urzędnicy tłumaczą, że zgoda na zajęcie pasa drogowego jest wydawana na podstawie ustawy z dnia 21 marca 1985r. o drogach publicznych, rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 1 czerwca 2004r oraz Uchwały Nr V/60/2011 Rady Miasta Zakopane z dnia 24 lutego 2011 r.
Bo o ile zgodę na zajęcie pasa drogowego regulują odgórne przepisy, to już dany organ decyzyjny, w tym przypadku rada miasta, decyduje o tym jakie kwoty za zajęcie tego pasa pobiera miasto.
Ten, kto ubiega się o zajęcie pasa drogowego, musi złożyć wniosek a także plan sytuacyjny w skali 1:500, na którym zaznaczone są granice oraz podane wymiary powierzchni, jaka zajmie pas drogowy. Według urzędników zgodę uzyskali ci wnioskodawcy, którzy spełnili te wymogi.
Od wielu lat, w czasie trwania imprezy Pucharu Świata w Skokach Narciarskich, wydawane są zezwolenia na zajęcie pasa drogowego ul. Piłsudskiego, Bronisława Czecha i ul. Droga na Bystre - w celu umieszczenia stoisk z gadżetami sportowymi itp. Decyzje na ww. stoiska są wydawane w taki sposób, aby nie kolidowały z wejściami do budynków, nie stały przed straganami znajdującymi się na prywatnych posesjach, nie ograniczały wjazdów. Stoiska są umieszczane poza chodnikami na terenach zielonych w pasie drogowym - przekonywała w rozmowie z "Tygodnikiem Podhalańskim" Aneta Wojciechowska, Naczelnik Wydziału Mienia i Nadzoru Właścicielskiego.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.