Republika Południowej Afryki była jedynym państwem na kontynencie, które posiadało zgodę na eksport oraz sprzedaż lwiej kości. Wydano ją na mocy Konwencji o międzynarodowym handlu gatunkami zagrożonymi wyginięciem. Zgodnie z treścią dokumentu kości musiały jednak pochodzić wyłącznie od osobników trzymanych w niewoli.
Nowe prawo w Republice Południowej Afryki. Chodzi o lwy
Jak podaje AP News, obrońcy praw zwierząt od lat zwracali uwagę na trudne położenie lwów hodowanych w Republice Południowej Afryki. Zwierzęta często trzymano w złych warunkach oraz z lekceważeniem ich stanu zdrowia.
Przeczytaj także: Okrutna i krwawa rozrywka w RPA. Alarmujące dane WWF
Trzymane w niewoli lwy służyły m.in. do rozrywki turystów, którym pozwalano głaskać dzikie zwierzęta. Pozyskiwano z nich również kości, składniki do tradycyjnych leków, a także części ciała, które mogłyby zostać później spreparowane i sprzedane w charakterze trofeów.
Przeczytaj także: Tragiczny finał przyjaźni. Makabryczna śmierć rolnika w RPA
Na temat nowego prawa zabrał głos m.in. dr Neil D'Cruze. Dyrektor badań nad dziką przyrodą w organizacji World Animal Protection określił decyzję władz Republiki Południowej Afryki "odważną", oraz wskazał, że świadczy o zmianach stosunku człowieka do zwierząt.
Już nie postrzegamy zwierząt jako towarów, na których możemy zarabiać i odnosić korzyści – podkreślił dr Neil D'Cruze (AP News).
Przeczytaj także: Nastała "apokalipsa". Ludzie w Afryce opuszczają swoje domy
Decyzję rządu ogłosiła Barbara Creecy, minister leśnictwa, rybołówstwa i środowiska. Poprzedziły ją roczne badania, których przeprowadzenie zlecono panelowi ekspertów. Wysunęli oni wnioski, że prowadzenie hodowli lwów negatywnie odbija się na ochronie środowiska oraz wizerunku państwa.