Ryanair to irlandzkie tanie linie lotnicze z siedzibą w Dublinie. Żądne przygód osoby z pewnością ją znają.
Firma opublikował komunikat prasowy, w którym poinformował, że władze lotniska w Modlinie nie podjęły współpracy z linią lotniczą w kwestii dalszego rozwoju oraz ignorują ryzyko utraty nowych tras i istniejących połączeń na rzecz lotniska Chopina.
- Jeśli zarząd lotniska w Modlinie oraz udziałowcy, w tym władze regionalne, nie podejmą działań, będą w przyszłości musieli wytłumaczyć mieszkańcom, dlaczego nie byli zainteresowani rozwojem lotniska i regionu. Tymczasem Ryanair będzie nadal rozwijał siatkę połączeń na tych lotniskach w Polsce i Europie, którym zależy na zwiększeniu ruchu i które są w stanie zagwarantować niskie koszty - powiedział prezes Buzz Michał Kaczmarzyk, cytowany przez "Super Express".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Warto przypomnieć, że w połowie marca poinformowano także o zawieszeniu trzech połączeń z Gdańska.
Zmiany dotyczą lotu do angielskiego miasta Birmingham, ostatni rejs na tej trasie ma odbyć się 24 marca. Zawieszona zostanie także trasa do Walencji w Hiszpanii (ostatni lot zaplanowano na 23 marca) oraz Wilna.
Dobre wieści
Są jednak dobre wieści. Ryanair zapowiada powrót na lotnisko Chopina. W 2017 r. przewoźnik zdecydował się opuścił to miejsce z powodu wysokich stawek za opłaty lotniskowe.
W 2023 r. pojawić się ma aż pięć nowych tras. Połączą one Warszawę z Alicante, Majorką, Pafos, Brukselą-Charleroi i Wiedniem.
Czytaj więcej: Zła wiadomość dla Polaków. Ryanair zawiesza połączenia