O aborcji nieustannie mówi się bardzo dużo. Nie brakuje zarówno tych, którzy uważają, że należałoby złagodzić przepisy aborcyjne, jak i takich, którzy twierdzą, że aborcja nie powinna być dozwolona.
Co na to rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek? W rozmowie z "Gościem Niedzielnym" zauważył, że w Polsce żyjemy w tym obszarze w warunkach, które określają dwa wyroki Trybunału Konstytucyjnego z 1997 i 2020 roku.
Trybunał jednoznacznie stanął na stanowisku, że beneficjentem prawa do życia jest też ludzki płód i w związku z tym aborcja nie jest prawem - jest wyjątkiem od tej zasady - podkreślił Wiącek.
RPO: Nie należy zmuszać kobiet do heroizmu
Rzecznik praw obywatelskich zaznaczył też, iż ma na uwadze to, że "życie jest bardziej skomplikowane niż najlepsze akty prawne, dlatego rodzi sytuacje, kiedy trzeba wybierać, podejmować dramatyczne decyzje, np. dotyczące życia i matki, i dziecka, dlatego polskie prawo dopuszcza również wyjątki".
Nie należy np. zmuszać kobiet do heroizmu, co zauważył sam TK i o co wnosi w złożonym do parlamentu projekcie ustawy prezydent RP - podsumował.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.