Trwa potężny kryzys humanitarny w Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy. Rosjanie niemal doszczętnie zniszczyli miasto przy pomocy ostrzałów i ciężkiej artylerii. Nieliczni ocalali mieszkańcy nie mają dostępu do jedzenia ani czystej wody.
Ukraińscy cywile umierają w męczarniach, a Rosjanie nie pozwalają chować zabitych. Sąsiedzi części z nich postanowili jednak symbolicznie upamiętnić ofiary wojny rosyjskiej agresji. W sobotę media społecznościowe obiegło zdjęcie z budynku w Mariupolu.
Napis kredą na drzwiach mieszkania. Przygnębiający widok w Mariupolu
Fotografia pojawiła się najpierw na Telegramie, a potem została udostępniona m.in. przez telewizję Biełsat i kanał NEXTA. Widać na niej drzwi jednego z mieszkań. Kredą napisano na niej imię i nazwisko oraz prawdopodobną datę śmierć lokatorki.
Gdzie jest Karjakina Walentina Afanasiewna? Nie żyje! 17-20 marca 2022 roku – głosi napis cyrylicą.
Wstrząsające odkrycie w Mariupolu. "Rzeczywistość w getcie"
Głos w sprawie zabrał wiceburmistrz Mariupola Petro Andruszczenko. Polityk skomentował odkrycie krótko.
Oto rzeczywistość w getcie – podsumował.
Czytaj także: Przygnębiający widok. Pojawiły się na ulicach w Ukrainie
Obejrzyj także: Skąd decyzja Putina o odwołaniu szturmu? Pułkownik o możliwych scenariuszach ws. Mariupola