Prokuratura oskarżyła Mariusza N., Grzegorza D., Franciszka D., Andrzeja M. i Franciszka K. o molestowanie obecnie 14-letniej dziewczynki przez kilka lat. Nie udało się ustalić, od kiedy oskarżeni zaczęli ją wykorzystywać seksualnie, ale trwało to prawdopodobnie trzy-cztery lata. - "Na przestrzeni kilku lat, wspólnie i w porozumieniu dopuszczali się obcowania płciowego, a także innych czynności seksualnych, z małoletnią poniżej lat 15" - brzmiał akt oskarżenia.
Oskarżeni to mieszkańcy jednej z miejscowości pod Rzeszowem w wieku od 40 do 66 lat. Z nieoficjalnych informacji wynika, że jeden z oskarżonych to brat przyrodni dziewczynki. Dla dobra molestowanej dziewczynki, rzeszowska prokuratura nie chce ujawniać, w której miejscowości doszło do tych przykrych zdarzeń.
Pięciu oskarżonych mężczyzn nie przyznaje się do popełnienia zarzucanego im czynu. Na wniosek sądu trzech z oskarżonych przebywa w areszcie, jeden ma sądowy zakaz opuszczania kraju, zbliżania się do pokrzywdzonej dziewczynki i kontaktowania się z nią. Wobec piątego uchylono środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.
Za popełnione przestępstwo przeciwko wolności seksualnej i obyczajowości oskarżonym grozi kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
