Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Rzucał się na przechodniów i krzyczał "kocham Putina". Uzbek nagrany w Warszawie

Kompletnie pijany obywatel Uzbekistanu wyzywał i atakował przechodniów w Warszawie. Agresywny cudzoziemiec rzucał się też z pięściami na obecnych na miejscu ratowników medycznych, deklarując przy tym swoją miłość do Władimira Putina. Nagranie z niecodziennego incydentu trafiło do sieci.

Rzucał się na przechodniów i krzyczał "kocham Putina". Uzbek nagrany w Warszawie
Pijany Uzbek atakował Polaków (Twitter)

Dantejskie sceny rozegrały się 1 sierpnia w okolicy Dworca Wileńskiego na warszawskiej Pradze. Jako pierwszy o sytuacji doniósł portal Visegrad 24. W czwartek 18 sierpnia dziennikarze udostępnili na Twitterze nagranie ze zdarzenia. W poście poinformowano, że widoczny na wideo agresywny mężczyzna to obywatel Rosji.

Warszawa. Pijany obcokrajowiec atakował przechodniów

Na filmie widać ratowników medycznych próbujących uspokoić rozemocjonowanego cudzoziemca, który przeszkadzał im podczas interwencji w stojącym na przystanku autobusie. Mężczyźnie zagrożono, że jeśli się nie opanuje, na miejsce zostanie wezwana policja. Groźby jednak na niewiele się zdały.

Mężczyzna zaczął po chwili w agresywny sposób zaczepiać i wyzywać przypadkowych przechodniów. W obraźliwy sposób wypowiadał się także na temat współpracy polsko-amerykańskiej i otwarcie wyrażał poparcie dla prezydenta Rosji.

Kocham Putina. I co z tego? Czemu nie? To moje prawo - wykrzykiwał mężczyzna.

Agresja mężczyzny z czasem przybierała na sile. Gdy nikt nie reagował na jego zaczepki słowne, obcokrajowiec zaczął rzucać się z pięściami na przechodzące w jego pobliżu osoby. Zaatakował także jednego z ratowników, który udzielał pomocy pasażerowi autobusu. Świadkom w końcu udało się obezwładnić atakującego, a na miejsce wezwano mundurowych.

Funkcjonariusze ustalili, że agresor to nie Rosjanin, jak wstępnie informowano w mediach, a obywatel Uzbekistanu. Mężczyzna został zatrzymany i doprowadzony do Stołecznego Ośrodka dla Osób Nietrzeźwych - podaje Polsat News. W sprawie nie będzie wszczęte postępowanie, ponieważ na policję nie zgłosiła się żadna osoba pokrzywdzona.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Zobacz także: Ukraina wysłała Moskwie "potężny sygnał". "Rosjanie nie mogą już czuć się bezpieczni"
Autor: SSŃ
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nietypowy widok w lesie. "Natura potrafi zaskakiwać"
Dwie rosyjskie rafinerie bez ropy? Skuteczny atak Ukrainy
Myje się dwa razy w tygodniu. "Mam obawy, że brzydko pachnę"
Robert Karaś będzie reprezentować azjatycki kraj. "Zrobię to z dumą"
Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Poruszające sceny. Tak dzieci pożegnały zamordowanego księdza
Pierwsze takie nagranie przelotu Falcona 9. "Potrafi nieźle huknąć"
"Klucz do skutecznej obrony". Mówi, co powinna robić Polska
Nagi mężczyzna w masce zaczepia kobiety. "Wyglądał jak obłąkany"
Rosjanin błagał o litość. Pokazali nagranie w sieci
Wyniki Lotto 21.02.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Nie żyje dwóch młodych strażaków. To kolejna tragedia w regionie
KOMENTARZE WYŁĄCZONE
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli i polem do dezinformacji. Dlatego zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja o2.pl
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić