Jak podaje "The Guardian", w wyniku utraty panowania nad wózkiem Jessica wpadła do kanału. Ze względu na swoją niepełnosprawność ruchową 20-latka nie była w stanie samodzielnie wydostać się ze zbiornika wodnego i groziło jej utonięcie.
Przeczytaj także: Nie żyje 14-letni bohater. Ernest zginął, ratując żeglarzy
Zginął, ratując córkę. Tragiczna śmierć 86-latka z Kornwalii
Na ratunek młodej kobiecie rzucił się jej ojciec. Niestety, 86-latek nie tylko nie zdołał pomóc córce wydostać się na brzeg, lecz sam utonął. Krzyki zaalarmowały jednak członków miejscowej społeczności – dzięki ich pomocy Jessica została wyciągnięta z wody na czas.
Przeczytaj także: 13-latek zginął na miejscu. Nie chciał skrzywdzić bezpańskiego psa
Rodzina tragicznie zmarłego mężczyzny nie kryje szoku z powodu tragedii. Jednocześnie bliscy 86-latka wyrazili głęboką wdzięczność wobec osób, które zareagowały na tragedię ojca i córki i uratowali 20-latce życie.
Oczywiście jesteśmy głęboko zszokowani, ale zarazem niesamowicie pokrzepieni postawą tych, którzy pomogli. Chcielibyśmy wyrazić naszą głęboką wdzięczność wobec wszystkich zaangażowanych w ratunek osób – podali w oficjalnym oświadczeniu
Przeczytaj także: Robawy. Nie żyje 30-latek. Próbował ratować dwie tonące dziewczynki
Po wyciągnięciu z wody Jessica została przetransportowana do szpitala. Jak podkreślają krewni, 86-latek z oddaniem opiekował się młodą kobietą z niepełnosprawnością, a o wielkiej miłości do córki najlepiej świadczy fakt, że oddał życie, próbując ją uratować.
Był oddany opiece nad niepełnosprawną córką, a jego ostatnim aktem miłości jako ojca było poświęcenie swojego życia, aby ją uratować – wspominają zmarłego bliscy (The Guardian).