oprac. Anna Wajs-Wiejacka| 

Są zainteresowani obrazem z polskiego muzeum. Dla nich jest bezcenny

29

Do Polski przyjechała delegacja z Indonezji, którą do naszego kraju przyciągnął m.in. jeden z obrazów znajdujących się w kolekcji muzeum książąt Czartoryskich. Indonezyjczycy przekonują, że dzieło ma dla nich ogromne znacznie i chcą zgłębić jego historię. Dla nich to wprost bezcenne dzieło.

Są zainteresowani obrazem z polskiego muzeum. Dla nich jest bezcenny
Indonezja zainteresowane obrazem w polskim muzeum. Jest dla nich bardzo ważny (Facebook)

Jak donosi "Gazeta Wyborcza" w naszym kraju pojawiła się delegacja z dalekiej Indonezji. Jej uczestnicy biorą udział w Międzynarodowym Festiwalu Folkloru Ziem Górskich w Zakopanem.

Nie jest to jednak jedyny cel ich pobytu w Polsce. W grupie znajduje się badaczka zajmująca się na co dzień historią kraju, która od indonezyjskiego rządu dostała pełnomocnictwo do sprawdzenia losów pewnego dzieła sztuki, które dla Indonezyjczyków ma mieć ogromne znaczenie.

Mowa o portrecie sułtana Saifuddina z Tidore. Anita Gathmir, chce prześledzić losy dzieła datowanego na XVII wiek. Choć autor dzieła pozostaje nieznany, to wielu historyków przypisuje jego autorstwo holenderskim mistrzom. Na portrecie widzimy sułtana z amputowaną dłonią i ręką znajdującą się na temblaku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Brutalne ataki na symbole religijne na Podlasiu

Strona indonezyjska podkreśla, że obraz ma ogromne znaczenie dla ich historii, bo sportretowany sułtan władał niegdyś wyspami, które dziś należą do Indonezji. Stąd chęć zbadania dokładnych losów dzieła.

Dla Indonezji, a szczególnie regionu Tidore, jest to bezcenne dzieło. Dlatego chcemy w Polsce dowiedzieć się jak najwięcej o tym obrazie — stwierdziła Anita Gathmir, cytowana przez "Wyborczą".

Wiadomo, że obraz sułtana trafił do kolekcji Czartoryskich w 1828 roku. Kupił go Konstanty Czartoryski, choć szczegóły transakcji owiane są tajemnicą i zapewne już nigdy nie uda się ich ustalić. Po wybuchu powstania listopadowego w 1830 r., w obawie przed konfiskatą majątku Czartoryscy wywieźli swoją kolekcję do Paryża.

Do Polski obraz wraz z całą kolekcją wrócił w 1876 r. Po wybuchu I wojny światowej kolekcja trafiła do Drezna, by po jej zakończeniu, w 1920 roku wrócić ponownie do naszego kraju. Spokój nie trwał jednak długo. Po wybuchu II wojny światowej zbiory Czartoryskich rozgrabiono. Choć dużą część dzieł, w tym obraz sułtana, udało się odzyskać, to do dziś nie udało się odnaleźć 843 artefaktów z przedwojennej kolekcji.

Izabela Rak, rzeczniczka Muzeum Narodowego w Krakowie, gdzie obecnie znajduje się kolekcja książąt Czartoryskich, w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" podkreśliła, że jeśli strona indonezyjska zwróci się oficjalnymi pytaniami dotyczącymi dzieła, uzyska precyzyjną odpowiedź.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić