oprac. Anna Wajs-Wiejacka| 

Są znane nauce dopiero 20 lat. Zdumiewający widok w stratosferze Ziemi

13

Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w trakcie jednego z przelotów na początku lipca udało się uchwycić wyjątkowe zjawisko, którego normalnie nie jesteśmy w stanie zobaczyć.

Są znane nauce dopiero 20 lat. Zdumiewający widok w stratosferze Ziemi
Niezwykłe zjawisko uchwycono na niebie. To blue jets. (X)

To, co dzieje się w górnej atmosferze, pozostaje dla nas bardzo często nieuchwytne. A dzieje się tam całkiem sporo, choć z Ziemi zwyczajnie nie jesteśmy w stanie tego zobaczyć. Dowodzi tego zdjęcie, wykonane w trakcie jednego z przelotów Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w pierwszych dniach lipca, które na swoim profilu na portalu X udostępnili Lubuscy Łowcy Burz. To właśnie wtedy udało się uchwycić wyładowanie burzowe nazywane blue jets.

Co w nim wyjątkowego? Nie będzie dla nikogo zaskoczeniem, że w trakcie burz pioruny biegną w dół i uderzając w ziemię. Niewiele osób jednak wie, że piorun może bić także w drugą stronę, czyli na zewnątrz chmur burzowych. Nie jesteśmy tego w stanie zobaczyć , bo wszystko przysłaniają nam gęste chmury burzowe. Na szczęście naukowcom coraz częściej udaje się zaobserwować to, co dzieje się wysoko ponad szczytami chmur burzowych.

Blue jets, czyli niebieski strumień jest wyładowaniem, które biegnie ze szczytu chmur do stratosfery. Trwa zaledwie kilka milisekund, co sprawia, że jest piekielnie trudne do uchwycenia. Tym razem jednak to imponujące zjawisko udało się zarejestrować.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Uciekali w popłochu z plaży. "Ludzie, co się dzieje w tym kraju?"

Choć uchwycone na najnowszym zdjęciu zjawisko nazywane jest niebieskim strumieniem, to ma nie tylko kolor niebieski. Kiedy jety dostają się do jonosfery, przybierają barwę czerwoną.

Zjawisko trudne do wyśledzenia

Jak przypomina portal "Interia", jety znane są naukowcom od dwóch dekad, jednak w dalszym ciągu ich obserwacja sprawia trudności. Główną przyczyną jest krótkotrwałość samego zjawiska, a przez długi czas także brak sprzętu umożliwiającego jego obserwację.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Ważny krok w badaniu zjawisk elektrycznych w górnych partiach atmosfery zrobiła w 2018 roku Europejska Agencja Kosmiczna (ESA). Na zewnętrznej części modułu Columbus na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej specjalne urządzenia, które umożliwia śledzenie i badanie tych zjawisk.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić