oprac. Kamil Różycki| 

Sanepid zbadał lody nad polskim morzem. Oto, co w nich znaleziono

4

W aż 40 proc. pobranych próbek lodów na północno-zachodnim wybrzeżu Polski wykryto nieprawidłowości. Jak podaje rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie, dotyczyły one zawartości nadmiernej liczby bakterii Enterobacteriaceae, wywołującej dolegliwości jelitowe.

Sanepid zbadał lody nad polskim morzem. Oto, co w nich znaleziono
Sanepid zbadał lody nad polskim morzem. Oto, co w nich znaleziono (Pixabay, StockSnap)

Wakacje w pełni, a to oznacza, że polskie kurorty nadmorskie wypełniły się spragnionymi odpoczynku turystami. Wielu z nich długo wyczekiwany wypoczynek nierozerwalnie wiąże z odrobiną słodyczy w postaci lodów, które bez problemu można kupić na niemal każdym nadmorskim zakątku.

By móc mieć pewność, że decydując się na zjedzenie loda, otrzymujemy produkt najwyższej jakości, lodziarnie są systematycznie kontrolowane. Tak też było w tym roku i niestety po raz kolejny w niemal połowie z 205 zebranych próbek lodów odnotowano nieprawidłowości.

Próbki zakwestionowano ze względu na nadmierną liczbę bakterii Enterobacteriaceae, co wskazuje na brak odpowiedniej higieny w procesie produkcji lodów – powiedziała w rozmowie z TVP Małgorzata Kapłan, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pożar na terenie Portu Gdańsk. Nagranie z drona

Szkodliwe dla zdrowia bakterie w lodach

W aż 75 z 205 próbek lodów badacze z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie zauważyli nieprawidłowości w liczbie bakterii Enterobacteriaceae. Choć występują one naturalnie w naszym jelicie grubym, to ich nadmiar jest szczególnie niebezpieczny dla osób o obniżonej odporności.

W takich przypadkach spożycie lodów ze zwiększoną ilością tych bakterii może powodować dolegliwości związane z biegunką. Z tego też powodu sanepid podjął indywidualne kroki w stosunku do każdego z przedsiębiorstw sprzedających tego typu produkt.

Jednocześnie, jak zaznacza Małgorzata Kapłan, od kilku lat zauważalny jest spadek wykrywania tego typu zdarzeń. Dla przykładu przed dwoma laty w przebadanych 195 próbkach nadmierna ilość bakterii znajdowała się w aż 85 z nich, czyli 44 proc.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.

Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić