Tragedia rozegrała się 2 października po południu. Kierujący bmw wypadł na pobocze z łuku drogi w miejscowości Sienno. Niestety rozpędzony pojazd z impetem uderzył w zaparkowany w pobliżu samochód Fiat Punto. Jak się później okazało siła uderzenia była na tyle duża, że oba auta wylądowały na terenie prywatnej posesji.
Na miejscu zdarzenia interweniowały służby ratunkowe. Niestety kierowca bmw nie miał szans na przeżycie wypadku. Załoga Zespołu Ratownictwa Medycznego stwierdziła u niego brak oznak życiowych i podjęła decyzję o odstąpieniu od medycznych czynności ratunkowych. O szczegółach poinformował portal epoznan.pl mł. ogn. Piotr Kaczmarek, oficer prasowy KP PSP w Wągrowcu.
Obecna na miejscu załoga Zespołu Ratownictwa Medycznego stwierdziła brak oznak życiowych kierowcy BMW oraz podjęła decyzję o odstąpieniu od medycznych czynności ratunkowych, ze względu na liczne obrażenia - relacjonował portalowi epoznan.pl oficer prasowy KP PSP w Wągrowcu.
Śledczy ustalili wstępnie okoliczności tego zdarzenia. Kierowca bmw na łuku drogi nie opanował pojazdu i wpadł w poślizg. Następnie wypadł swoim samochodem na pobocze i tam uderzył z impetem w zaparkowany samochód, lądując na blaszanym garażu, znajdującym się na prywatnej posesji.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.