Intensywna praca oraz szeroko zakrojone czynności operacyjne funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego komendy miejskiej doprowadziły do zatrzymania 45-letniego seryjnego złodzieja sklepowego.
Najciekawsze w całej sprawie jest to w jaki sposób mężczyzna chciał zmylić organy ścigania. Kamery w jednej z wrocławskich drogerii zarejestrowały sceny niczym z kultowego filmu Stanisława Barei pt. "Poszukiwany, poszukiwana".
45-latek w czarnej sukience, białych kabaretkach w peruce i ciemnych okularach "przechadza się" alejkami sklepowymi kradnąc co mu wpadnie w ręce - relacjonuje mł. asp. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mogłoby się wydawać, że ten misterny plan zmyli policjantów, ci jednak nie dali za wygraną, 45-latek stanie przed obliczem sądu. Jakby tego było mało, mężczyzna, jeżdżąc swoim leciwym volkswagenem po stolicy Dolnego Śląska nie stosował się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów.
Okazało się, że 45-latek ma m.in. orzeczony prawomocnym wyrok sądu dot. zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Za kradzieże oraz jazdę swoim leciwym volkswagenem, pomimo orzeczonego zakazu, grozić mu może kara nawet 5 lat więzienia.