Stanisław Ś. przez sześć lat był wikariuszem jednej z częstochowskich parafii. Pracował też jako katecheta w szkole podstawowej. W czerwcu 2022 r. duchownego przeniesiono do innej parafii, a kilka tygodni później został zatrzymany pod zarzutem popełnienia przestępstw o podłożu seksualnym. Miał się ich dopuścić wobec dwóch niepełnoletnich dziewcząt.
Jak pisze "Gazeta Wyborcza", Stanisław Ś., będąc 36-letnim księdzem (złożył rezygnację ze stanu duchownego tuż po tym, jak trafił za kratki), próbował zaprzyjaźnić się z nastoletnią parafianką, a gdy ta ukończyła 15 lat, nawiązał z nią emocjonalno-seksualną relację. Najpierw miało dochodzić do pocałunków, następnie do stosunków seksualnych.
Dziewczyna złożyła zawiadomienie o przestępstwie, gdy miała 16 lat. Według "GW", duchownemu postawiono zarzuty dotyczące doprowadzania do innych czynności seksualnych oraz obcowania płciowego z nieletnią przed ukończeniem 15. roku życia, a także - prezentowania nieletniej treści pornograficznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
U nastolatki zdiagnozowano depresję, dziewczyna miała myśli samobójcze.
Gdy trwało śledztwo, zgłosiła się kolejna nastolatka, pokrzywdzona przez Stanisława Ś. Dziewczyna twierdziła, że regularnie współżyła z księdzem, gdy miała 16 lat. Ś. miał też gromadzić nagrania pornograficzne z jej udziałem i podawać jej alkohol.
Wyrok dla byłego wikariusza
Proces w tej sprawie ruszył w marcu 2023 r. i był prowadzony za zamkniętymi drzwiami. W styczniu 2024. Stanisław Ś. za przestępstwa seksualne wobec dwóch nastoletnich parafianek, został skazany na cztery lata i dwa miesiące pozbawienia wolności. Sąd uznał też, że ma zapłacić pokrzywdzonym w sumie 100 tys. zł. zadośćuczynienia. Wyrok był nieprawomocny.
Według "Gazety Wyborczej", 8 sierpnia 2024 r. Sąd Okręgowy w Częstochowie utrzymał prawomocnie wyrok czterech lat i dwóch miesięcy więzienia dla Stanisława Ś. (uniewinnił go jedynie od zarzutu rozpijania małoletniej), utrzymał też wspomniane kwoty zadośćuczynienia.
Po wyjściu z więzienia Ś. przez osiem lat nie będzie mógł pracować z dziećmi i młodzieżą.