Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Sensacyjne odkrycie Polaków. Zmumifikowano ją, gdy była w ciąży

24

Pierwsza zidentyfikowana na świecie mumia ciężarnej kobiety znajduje się w Muzeum Narodowym w Warszawie. Przez długi czas zakładano, że pod zwojami bandaży znajduje się kapłan Hor-Dżehuti. Najnowsze badania polskich naukowców zweryfikowały jednak ten pogląd.

Sensacyjne odkrycie Polaków. Zmumifikowano ją, gdy była w ciąży
Mumia z Muzeum Narodowego w Warszawie skrywa ciężarną kobietę (Facebook, Warsaw Mummy Project)

Odkrycia dokonano w ramach Warszawskiego Projektu Interdyscyplinarnych Badań Mumii (Warsaw Mummy Project). Wyniki badań polskich naukowców ukazały się w periodyku naukowym "Journal of Archeological Science".

Już w 2016 roku eksperci ustalili, że rzekoma mumia kapłana Hor-Dżehutiego tak naprawdę skrywa ciało kobiety. Odkrycie było możliwe dzięki zastosowaniu nowoczesnej tomografii komputerowej. Mumia jest bowiem ciągle kompletna – na potrzeby badań nie rozwijano bandaży.

Mieliśmy już podsumowywać projekt i oddawać publikację do druku. Po raz ostatni spojrzeliśmy z moim mężem Stanisławem – archeologiem Egiptu – na obrazy prześwietleń i dostrzegliśmy w brzuchu zmarłej kobiety znajomy dla rodziców trójki dzieci widok... małą stopę – opisuje jedna ze współautorek artykułu oraz antropolog i archeolog z Wydziału Archeologii Uniwersytetu Warszawskiego dr Marzena Ożarek-Szilke.

Badacze dogłębnie przeanalizowali obrazy z tomografu oraz zdjęcia rentgenowskie. Po zastosowaniu różnorodnych filtrów i skanów oraz dzięki wsparciu eksperta w dziedzinie wizualizacji i archeologa Marcina Jaworskiego – udało się dostrzec cały płód. Okazuje się, że zmumifikowana kobieta była w około 26-28 tygodniu ciąży.

Trwa ładowanie wpisu:facebook

Pierwszy taki przypadek. Niecodzienne odkrycie Polaków

Naukowcy twierdzą, że z niewiadomych przyczyn płód nie został wyciągnięty z brzucha zmarłej w trakcie mumifikacji. Dlatego właśnie mumia ma być tak wyjątkowa. To bowiem pierwszy taki przypadek na świecie.

"Nasza" mumia jest jedyną do tej pory rozpoznaną na świecie z płodem w łonie matki – podkreślił główny autor publikacji dr Wojciech Ejsmond z Instytutu Kultur Śródziemnomorskich i Orientalnych PAN.

Zagadką ma być pozostawienie płodu w łonie matki. Ożarek-Szilke mógł być to efekt trudności z jego wyciągnięciem, bowiem macica w tym okresie ciąży jest bardzo twarda. - A może starano się zakamuflować ciążę albo miało to jakieś znaczenie związane z wierzeniami i ponownymi narodzinami w zaświatach? – zastanawia się ekspertka.

Do tej pory udało się ustalić, że płód jest zwinięty w pozycji embrionalnej. Nie jest jeszcze znana jego płeć. Teraz badacze chcą skupić się na rozwikłaniu zagadki przyczyny śmierci kobiety

Nie jest tajemnicą, że ówczesna śmiertelność również w czasie ciąży i porodu była duża. Dlatego uważamy, że brzemienność mogła w jakiś sposób przyczynić się do zgonu młodej kobiety – zaznaczył dr Ejsmond.

Dr Ożarek-Szilke stwierdziła, że w tkankach zachowane są niewielkie ilości krwi zmarłej. W ramach kolejnego etapu projektu naukowcy chcą przeanalizować jej skład. Dzięki temu może udać się przeanalizować powód śmierci ciężarnej kobiety, bowiem pewne toksyny świadczące o konkretnych chorobach można wykrywać nawet po wielu latach.

Zdradził ją brak penisa. Rzekoma mumia kapłana to w rzeczywistości ciało kobiety

Badacze zaczęli przyglądać się tej konkretnej mumii już w 2016 roku. Stwierdzono wtedy, że wbrew wcześniejszym ustaleniom, nie należy ona do mężczyzny. Postać zawinięta w bandaże miała mieć bardzo drobną budowę ciała.

Analizy antropologiczne potwierdziły, że jest to mumia kobiety. Wskazywać miał na to na zdjęciach tomograficznych brak penisa. – Egipcjanie mumifikowali ten organ. Z reguły bardzo dobrze zachowuje się do naszych czasów – stwierdziła Ożarek-Szilke.

Wcześniej na podstawie analizy hieroglifów na sarkofagu przypisywano mumię kapłanowi Hor-Dżehutiemu, który był miejskim pisarzem i zarządcą w okolicach Medinet Habu w Tebach Zachodnich. Miał żyć między pierwszą połowie I w. p.n.e., a pierwszą połową I w. n.e.

Naukowcy twierdzą jednak, że mumia może być nieco starsza, ponieważ lepiej się zachowała. Choć wydaje się to nielogiczne, dr Ożarek-Szilke wyjaśniła, że techniki mumifikacji pod koniec cywilizacji egipskiej były coraz mniej wysublimowane. – Dlatego mumie szybciej ulegały rozkładowi. Ta kobiety może być kilkaset lat starsza, niż szacowano do tej pory – powiedziała.

Mumia trafiła do Polski w XIX wieku najprawdopodobniej za sprawą Stanisława Kostki Potockiego, który jako minister oświaty aktywnie wspierał powstawanie kolekcji starożytności na Uniwersytecie Warszawskim. Od 1917 roku znajduje się ona w depozycie Muzeum Narodowego w Warszawie. Mumia wraz z sarkofagiem jest prezentowana na otwartej niedawno Galerii Sztuki Starożytnej.

Autor: JKM
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić