Rekordowy rok w Japonii pod względem incydentów z udziałem niedźwiedzi, z odnotowanymi ponad 200 atakami, skłonił władze do rozważenia zmian w prawie. Nowe regulacje pozwolą myśliwym na strzelanie do niedźwiedzi w pobliżu terenów zamieszkanych, nawet jeśli nie stanowią one bezpośredniego zagrożenia dla ludzi.
Celem nowych przepisów jest umożliwienie myśliwym większej swobody w obronie ludzi przed niedźwiedziami, które coraz częściej wybierają się na tereny zamieszkałe. Zmiany mają na celu wypchnięcie drapieżników z obszarów zamieszkanych przez ludzi do leśnych rezerwatów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Władze argumentują, że niedźwiedzie coraz częściej zbliżają się do ludzkich siedzib, co jest wynikiem pozostawiania przez ludzi resztek jedzenia i niezabezpieczonych śmietników. Jak informuje "Interia", nowe przepisy mają pomóc w ochronie mieszkańców przed potencjalnym zagrożeniem.
Będą mogli strzelać do niedźwiedzi bez pozwolenia
Japońskie prawo obecnie wymaga zgody policji na strzelanie do niedźwiedzi, co ma ulec modyfikacji w celu szybszego reagowania w sytuacjach zagrożenia. Planowane zmiany pozwolą myśliwym działać bardziej swobodnie, co ma zwiększyć bezpieczeństwo obywateli. Choć decyzje o strzelaniu spotykają się z mieszanym odbiorem, potrzeba ochrony przed zagrożeniem zdaje się przeważać.
Na wyspie Hokkaido, gdzie żyje ok. 2 tys. niedźwiedzi, zmiany te mogą mieć szczególne znaczenie. Niedźwiedzie na Hokkaido są liczniejsze niż w wielu innych regionach, co stwarza dodatkowe wyzwania dla lokalnych społeczności.
Wprowadzenie nowych regulacji ma na celu zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców i ograniczenie liczby incydentów. Różnorodne podejścia, takie jak roboty-wilki czy systemy oparte na sztucznej inteligencji, są testowane, by zminimalizować potencjalne ataki.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.