Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Setki chorych w dwa miesiące. Wybuch epidemii wszystkich zaskoczył

24

W Demokratycznej Republice Konga wybuchła epidemia, która przebiega w postaci ostrej infekcji dróg oddechowych z powikłaniami malarii. Zaledwie od końca października odnotowano 891 przypadków zachorowań i 48 zgonów. Najbardziej narażone na zakażenia są dzieci, które nie skończyły jeszcze 5 lat.

Setki chorych w dwa miesiące. Wybuch epidemii wszystkich zaskoczył
Epidemia dotknęła regionu,w którym szczepienia nie są powszechne (Getty Images,, © 2024 Bloomberg Finance LP)

Żeby lepiej zrozumieć chorobę, która tak nagle i powszechnie zaatakowała mieszkańców, przebadano setki próbek. Ponad 60 proc. z szybkich testów diagnostycznych dało wynik pozytywny na malarię, a około dwie trzecie osób przebadanych bardziej precyzyjnym testem laboratoryjnym PCR dało również wynik pozytywny na Plasmodium falciparum, czyli pasożyta wywołującego malarię. W innych znajdowały się dość powszechne wirusy układu oddechowego, jak chociażby grypa.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: To będzie kolejna epidemia? Dr Grzesiowski o ptasiej grypie

Uznaje się, że wybuch epidemii wciąż trwa i dlatego prowadzony jest dodatkowy nadzór epidemiologiczny a także dodatkowe badania laboratoryjne. Według WHO liczba tygodniowych przypadków pozostaje stosunkowo stabilna od początku listopada. Od 9 do 15 grudnia odnotowano zaledwie jeden nowy przypadek. Liczba zgonów nie wzrosła wcale.

Trwające dochodzenia i wstępne wyniki badań laboratoryjnych sugerują, że połączenie powszechnych wirusowych infekcji dróg oddechowych i malarii falciparum, w połączeniu z ostrym niedożywieniem, doprowadziło do wzrostu liczby ciężkich zakażeń i zgonów - przekazało WHO, cytowane przez CNN.

Trudności w oddychaniu i anemia. Szczególnie narażone są dzieci

W praktyce śmiertelne okazują się te przypadki, które charakteryzują się trudnościami w oddychaniu, anemią i oznakami ostrego niedożywienia. Najczęściej epidemia dotyka dzieci poniżej 5 roku życia. Stanowią niemal połowę przypadków zachorowań i aż 54 proc. wszystkich zgonów.

Kolejną narażoną na epidemię grupą są kobiety. Zdaniem ekspertów z WHO to ze względu na ich bliższą interakcję z chorującymi dziećmi.

Choroba rozprzestrzeniła się w dystrykcie Panzi w prowincji Kwango, odległym i wiejskim obszarze. Wskaźnik szczepień jest tu niski, a rozprzestrzenianiu się malarii sprzyja pora deszczowa. Zdaniem WHO chorobę może zaostrzać niedożywienie, które w tym regionie staje się poważnym problemem.

Autor: EWS
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Alarm smogowy na Śląsku. Znacznie przekroczone normy
Oblężenie Zakopanego. Ogromne kolejki do głównych atrakcji
Nocne zgony. Śmierć dwóch osób w miejscach publicznych w Gdańsku
Rosyjski ksiądz molestował kobiety. Trafił na wojnę
Ciało Weroniki znaleźli w Wigilię. Ojciec 23-latki ujawnia
19 haseł. Tylko dla prawdziwych podróżników
Rekordowa liczba mandatów. Postrach w Zakopanem
BMW blokuje na trasie S6. Ludzie: Marka zupełnie przypadkowa
Zginął w pożarze w Boże Narodzenie. Szukał pierścionka zaręczynowego
Ten ślub przeszedł do historii. Młodzi nie spodziewali się tego, co zrobi ksiądz
Straciła męża na Trasie Łazienkowskiej. "Najgorsza jest pustka"
W Poznaniu wystawią sztandar Hitlera? Dyrektor muzeum ujawnia
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić