W środę 24 listopada zaniepokojona brakiem kontaktu ze strony duchownego siostra zakonna poszła na plebanię sprawdzić, co się z nim dzieje. Proboszcz Parafii Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Zbrosławicach leżał na podłodze.
Czytaj także: Skandal w Nowogardzie. "Informatycy mieli to wykasować"
Zakonnica wezwała policję. "Otrzymaliśmy zgłoszenie z podejrzeniem, że proboszcz mógł umrzeć. Na miejsce pojechał dzielnicowy wraz ze zgłaszającą siostrą zakonną. W plebanii zostały ujawnione zwłoki księdza" - przekazał podkom. Damian Ciecierski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach w rozmowie z portalem tarnogorski.info
Rzecznik policji dodał, że na chwilę obecną nie stwierdzono działań osób trzecich. Prokurator ma zadecydować, czy będzie przeprowadzona sekcja zwłok.
Ksiądz Marcin Gruszka w grudniu skończyłby 50 lat. Święcenia kapłańskie przyjął w 1997 roku w gliwickiej katedrze. W 2016 roku został proboszczem parafii Wniebowzięcia NMP w Wielowsi, a od czerwca 2019 roku był proboszczem parafii Wniebowzięcia NMP w Zbrosławicach. Był też duszpasterzem "Stowarzyszenia Spotkania Małżeńskie".
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.