W mediach pojawiły się sprzeczne informacje odnośnie dokładnej liczby kobiet, które wzięły udział w feralnej sesji zdjęciowej. Mimo że na zdjęciach z miejsca zdarzenia jest widocznych kilkanaście pań – według BBC było ich ok. 12 – Daily Star podaje, że aresztowano nawet 40 dziewcząt.
Naga sesja zdjęciowa na balkonie w Dubaju. Jej uczestnikom grozi więzienie
Według ustaleń BBC co najmniej 11 spośród grupy aresztowanych kobiet stanowią obywatelki Ukrainy. Z kolei fotograf wykonujący zdjęcia roznegliżowanych pań ma być Rosjaninem.
Przeczytaj także: Skandal na balkonie w Dubaju. Kobiety aresztowane
Ukraiński konsul zapowiedział w rozmowie z BBC, że wkrótce skontaktuje się z aresztowanymi modelkami. Do mediów wcześniej trafiła informacja, że osiem zatrzymanych kobiet to Rosjanki, jednak została ona zdementowana przez urzędników państwowych. Za pośrednictwem agencji Ria potwierdzili oni, że Rosjaninem był jedynie organizator sesji zdjęciowej.
Przeczytaj także: Rewolucyjna obyczajowa w islamskim kraju
Zarówno uczestniczki sesji, jak i jej organizator mogą otrzymać kary pozbawienia wolności. Modelkom grozi do pół roku więzienia, a obywatelowi Rosji – nawet 18 miesięcy. Muszą się również liczyć z perspektywą zapłacenia grzywny w wysokości 5 tysięcy dirhamów (ponad 5200 złotych).
Przeczytaj także: ZEA. Nagranie księżniczki wstrząsnęło światem. Jest reakcja ONZ
Prawo w Zjednoczonych Emiratach Arabskich jest zdecydowanie bardziej liberalne niż w sąsiednich państwach. Jednak część zapisów opiera się na Koranie, w konsekwencji czego mieszkańcy i turyści muszą przestrzegać surowych zasad w zakresie obyczajowości. Na przestrzeni ostatnich lat regularnie dochodziło do przypadków, gdy obcokrajowcy byli aresztowani m.in. za publiczne okazywanie uczuć.