Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Skandal w pomorskim przedszkolu. Cztery pracowniczki z zarzutami

237

Do skandalicznych scen miało dochodzić w jednym z przedszkoli w Chojnicach (woj. pomorskie). Prokuratura postawiła zarzuty czterem pracownicom przedszkola, które miały stosować przemoc fizyczną i psychiczną wobec dzieci. Teraz grożą im surowe konsekwencje.

Skandal w pomorskim przedszkolu. Cztery pracowniczki z zarzutami
Koszmar przedszkolaków. Opiekunki biły małe dzieci. Zdjęcie ilustracyjne (PAP)

Do przypadków znęcania się nad dziećmi miało dochodzić w niepublicznym przedszkolu "Skrzaty" w Chojnicach. Co bardziej bulwersujące, ofiarami przemocy miały być 3- i 4-letnie dzieci z niepełnosprawnościami lub wymagające dodatkowej opieki.

Do przestępstw miało dochodzić od lutego do kwietnia 2019 r. Popełniane były łącznie wobec 11 przedszkolaków. Pokrzywdzone dzieci cierpiały podwójnie, ponieważ były nieporadne z uwagi na swój wiek, jak i z uwagi na stopień rozwoju psychicznego.

Jak dowiadujemy się ze śledztwa, kobiety miały znęcać się fizycznie nad dziećmi poprzez uderzanie, szarpanie i pociąganie za ręce, szarpanie i ciągnięcie po podłodze, szarpanie za nogi, uderzanie ręką w twarz, plecy i pośladki, kopanie i uderzanie zmiotką od podłogi.

Jak poinformował rzecznik prokuratury Paweł Wnuk, Prokuratura Okręgowa w Słupsku oskarżyła cztery kobiety w związku naruszeniem nietykalności cielesnej oraz znęcaniem się fizycznym i psychicznym nad dziećmi.

Głównymi dowodami w sprawie są nagrania z monitoringu oraz zeznania poszkodowanych przedszkolaków. Rodzice o podejrzeniu stosowania przemocy wobec przedszkolaków powiadomili burmistrza, a potem organy ścigania.

Co grozi oskarżonym przedszkolankom?

Już wiadomo, że wobec oskarżonych zastosowano takie środki zapobiegawcze jak dozór policji, nakaz powstrzymywania się od prowadzenia działalności polegającej na opiece nad małoletnimi, zakaz wykonywania zawodu nauczyciela oraz zakaz wykonywania zawodu terapeuty.

Oskarżeni nie byli dotychczas karani sądownie. Teraz jednak nie unikną kary. Za naruszenie nietykalności cielesnej grozi kara do roku pozbawienia wolności, a za znęcanie nad osobą nieporadną do 8 lat więzienia.

Zobacz także: Czas na zaciskanie pasa? PiS przed trudnym egzaminem
Autor: JAR
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta. Wiadomo już gdzie
Skrajnie osłabiony senior w Gdańsku. Jej reakcja uratowała życie 71-latka
Estonia. Tysiące niewybuchów na poligonie wojsk NATO
Łatwiejszy dostęp do pomocy psychologicznej dla nastolatków? "Zmiany od dawna oczekiwane"
Wywieźli ponad 600 opon. Smutny widok. "Las to nie wulkanizacja"
Groźny wypadek w Piotrkowie. Samochód wjechał w przystanek
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Szkoła żegna 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Sukces astronomów. Uchwycili umierającą gwiazdę spoza Drogi Mlecznej
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić