Szczegóły sprawy przedstawił portal epoznan.pl. Jeden z jego czytelników napisał do redakcji w sprawie incydentu, który miał miejsce 12 grudnia wieczorem w autobusie linii 185 w Poznaniu. Córka autora wiadomości została tam zaatakowana przez agresywnego pasażera.
Czytaj także: Niczego nie ukrywa. Tak zarobiła na prezenty dla syna
Incydent w autobusie mógł skończyć się tragedią. Agresywny mężczyzna uzbrojony w nóż i młotek wsiadł na poznańskich Zawadach. Córka autora wiadomości została przez niego uderzona oraz grożono jej, że poniesie śmierć. Na szczęście kierowca zamknął napastnika w pojeździe na przystanku "Rynek Wschodni". Dzięki temu młodej kobiecie udało się uciec.
Sprawę dla epoznan.pl skomentowała centrala Nadzoru Ruchu MPK. Poinformowano, że z notatki wynika, że agresywny pasażer został przekazany w ręce policji. Zabezpieczono również nagranie z monitoringu.
Z notatki wynika, że w pojeździe znajdował się agresywny pasażer, który został przekazany policji. Zabezpieczono nagrania z kamer monitoringu w autobusie. Więcej szczegółów nie znam - powiedział portalowi epoznan.pl pracownik centrali.