lekki deszcz
Warszawa
13°

Skandal w przedszkolu. Opiekunki zapomniały o śpiącym 3-latku

97

Do bulwersującego zdarzenia doszło w publicznym przedszkolu w Woli Baranowskiej (woj. podkarpackie). Wychowawczynie zapomniały o trzyletnim chłopcu, który zasnął na placu zabaw. Dzieckiem zaopiekowała się przypadkowa kobieta, która przechodziła obok placówki.

Skandal w przedszkolu. Opiekunki zapomniały o śpiącym 3-latku
Trzyletni maluch zasnął na placu zabaw (Pixabay, sweetlouise)

O bulwersującym zajściu poinformował ''Tygodnik Nadwiślański'' jeden z rodziców dzieci uczęszczających do przedszkola. W czwartek, 2 listopada, maluchy z publicznego przedszkola w Woli Baranowskiej przebywały na placu zabaw. Dzieciom towarzyszyły wychowawczynie.

Po zakończonej zabawie dzieci wróciły do przedszkola. Sęk w tym, że opiekunki nie zorientowały się, że... zgubiły jedno dziecko.

Jak się okazało, trzyletni maluch zasnął przy ogrodzeniu przedszkola. Nie wiadomo, jak długo przebywał sam, bez opieki dorosłych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: List Grzegorza Borysa. "Obarczył winą otoczenie"
NA ŻYWO

Na szczęście wszystko skończyło się dobrze - chłopiec miał dużo szczęścia. Zauważyła go przypadkowa kobieta, przechodząca obok placówki. To ona zaniosła dziecko do przedszkola. Jak relacjonują lokalne media, wychowawczynie nie zauważyły nieobecności malucha.

Co na to dyrekcja placówki?

Poproszona o komentarz dyrektorka placówki nie zaprzeczyła, że doszło do takiej sytuacji, ale nie chciała odnieść się do sprawy. O komentarz pokusił się natomiast burmistrz Baranowa Sandomierskiego, któremu podlega przedszkole.

Sprawa jest absolutnie skandaliczna i wymagała natychmiastowego wyciągnięcia konsekwencji. Obie wychowawczynie zostały ukarane naganami z wpisem do akt. Rozważaliśmy nawet dyscyplinarne zwolnienia, ale obie naprawdę cieszą się dobrą opinią u dzieci i rodziców i z tego względu nie zdecydowaliśmy się na to — poinformował burmistrz.

Zaniepokojony rodzic opisał ''Tygodnikowi Nadwiślańskiemu'' również inną historię: wspomniał, że w przeszłości inny 3-latek miał opuścić to samo przedszkole i samodzielnie wrócić do domu dziadków. – Taka sytuacja jaka trafiła do opinii publicznej, o 3-latku opuszczającym samodzielnie i bez wiedzy wychowawczyń przedszkole, nie miała miejsca – zapewnił burmistrz Baranowa Sandomierskiego.

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Stosujesz zasadę 5 sekund? Mikrobiolog sprawdził, czy działa
Emerytura abp Gądeckiego w willi wyremontowanej za 5 mln zł. Tynki jak w Wersalu
Pokazał nagranie z Tatr. "Szansa jedna na milion"
Najmłodsze dzieci w Watykanie. O ich los zadbał papież Franciszek
Śmiertelne zatrucie w szpitalu psychiatrycznym. Dwie osoby w rękach policji
Ma 66 lat. Niemka właśnie urodziła dziesiąte dziecko
Kilkuletni chłopiec zmarł na wakacjach. Znaleziono go w basenie
"Po 24 tyg. nie ma aborcji, a poród". Ginekolodzy apelują o jasną wykładnię w sprawie przerywania ciąży
Ktoś podpalił zabytkową dzwonnicę w Warszawie. Trwa akcja gaśnicza
Prowadziła po alkoholu, w wypadku zginęło jej dziecko. Kobieta usłyszała prawomocny wyrok
Wiadomo, który piłkarz chce przejąć numer Lionela Messiego
Gerard Pique płakał na sali sądowej
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić