To już dwa miesiące odkąd Kamilek został pochowany. Dziecko przed śmiercią wycierpiało prawdziwe katusze. Wszystko to działo się z rąk najbliższych mu osób.
Ojczym chłopca Dawid B. bił dziecko, polewał wrzątkiem, a w końcu umieścił je na rozgrzanym piecu. Chłopczyk miał liczne rany pooparzeniowe. Na wszystko patrzyła matka 8-latka. Nie reagowała. Nie zawiozła syna w porę do szpitala.
Przypomnijmy: Kamilek przez ponad miesiąc walczył o życie w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Niestety zmarł 8 maja 2023 roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kamilek z Częstochowy będzie miał pomnik. Tak zostanie wykonany
Jak pisze "Fakt", dzięki m.in. Piotrowi Kucharczykowi, którego szczególnie poruszył los chłopca, wykupiono miejsce na cmentarzu i urządzono mu piękny pogrzeb.
Mężczyzna obiecał po pochówku 8-latka, że zadba o to, by jak najszybciej postawić mu solidny pomnik na grobie. Słowa dotrzymuje.
Udało się nawiązać współpracę z firmą, która wykonała bezpłatnie projekt nagrobka. Mamy też wykonawców pomnika. Potrzebujemy jednak wsparcia darczyńców na wykonanie rzeźby Kamilka. Z tego powodu uruchamiamy zbiórkę. Jest z nami mnóstwo ludzi dobrej woli - przekazał dla "Faktu".
Jak informuje tabloid, wybrany został projekt z metrową rzeźbą, gdzie zmarły Kamilek będzie przytulał misia. Z kolei posturę 8-latka otulą skrzydła anioła.
Autorem całego projektu jest Robert Siudakiewicz z firmy Gamarstone Design. Stworzył go za darmo. Z kolei bracia Michał z branży kamieniarskiej i pogrzebowej (firma Creative Stone) i Tomasz (firma Karawan) Kondejowie bezpłatnie wykonają zaplanowany pomnik.
Prace związane z wykonaniem pomnika wstępnie przewidywane są na wrzesień i myślę, że wkrótce Kamilek będzie miał śliczny domek - dodał Kucharczyk dla "Faktu".
Czytaj więcej: Padło bardzo niedyskretne pytanie. Schreiber odpowiedziała
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.