Jak informuje portal Tu Wrocław, sklep mięsny mieścił się przy ulicy Wojanowskiej. Znajdował się w pawilonie kontenerowym, czyli tzw. blaszaku.
Przeczytaj także: Hodowcy rasowych gołębi przechodzą koszmar. Ktoś czyha na ich ptaki
Ukradziono sklep mięsny. Klienci się nie zorientowali
Klienci sklepu sieci "Polstan" nie zorientowali się, że ktoś ukradł sklep mięsny. Zakładali, że obiekt po prostu został zlikwidowany i nie informowali o niczym policji.
Przeczytaj także: Olsztyn. Napad jak z filmu. Zamknięto cały sklep
Zniknięcie sklepu zauważył jednak jego właściciel. Sprawa została zgłoszona odpowiednim władzom, co potwierdził sierż. sztab. Rafał Jarząb z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Funkcjonariusze obecnie prowadzą działania wyjaśniające w tej sprawie – przyznał sierż. sztab. Rafał Jarząb (Tu Wrocław).
Przeczytaj także: Włamali się do szkoły. Mogą trafić za kraty na 10 lat
Tu Wrocław dotarł do osób, które były świadkami – najprawdopodobniej – kradzieży pawilonu kontenerowego. Do jego zabrania miało dojść w środku dnia, domniemani sprawcy zapakowali "blaszak" dźwigiem na ciężarówkę i wywieźli.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.