Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Bartłomiej Nowak
Bartłomiej Nowak | 

Śląsk: podpalił siedzibę firmy, bo nie dostał wypłaty na czas

150

22-letni mężczyzna miał dosyć opóźnień w wypłacie wynagrodzenia w swoim zakładzie pracy. Zemścił się na pracodawcy, podpalając siedzibę firmy w centrum Będzina. Został zatrzymany przez policję - grozi mu kara wieloletniego więzienia.

Śląsk: podpalił siedzibę firmy, bo nie dostał wypłaty na czas
Nie dostał na czas wypłaty. Zemścił się na pracodawcy. Grozi mu wiele lat więzienia (Śląska policja)

Sfrustrowany mężczyzna, który nie dostał wypłaty, postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Nie prosił się więcej o pieniądze. Poszedł do siedziby firmy i podpalił kartony znajdujące się w jednym z pomieszczeń. W wyniku jego działań kamienica w centrum Będzina stanęła w płomieniach.

Z budynku ewakuowano 6 klientów i 5 pracowników banku, który usytuowany jest w tej samej kamienicy. Po zakończeniu działań gaśniczych, czynności wykonywali śledczy wraz z technikiem kryminalistyki. W wyniku podłożenia ognia, straty w mieniu oszacowano na kwotę 30 tysięcy złotych - podaje śląska policja.

Na szczęście w wyniku pożaru nikt nie został ranny. Po strażakach na miejscu pojawili się policjanci. Szybko ustalili, że sprawcą podpalenia jest najprawdopodobniej 22-letni pracownik firmy. Mężczyzna został ujęty kilka godzin później.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy nauczyciele powinni więcej zarabiać? Zapytaliśmy Polaków
Mężczyzna usłyszał zarzuty związane z groźbami oraz spowodowania pożaru, zagrażającego życiu lub zdrowiu wielu osób i mieniu w wielkich rozmiarach. Śledczy ustalili, że głównym powodem działania podpalacza było to, że nie otrzymał on na czas pieniędzy za wykonywane usługi - podaje śląska policja.

Pracodawca nie płaci na czas - co robić?

Wynagrodzenie za wykonaną pracę powinno być wypłacone w ustalonym w umowie terminie. Kodeks pracy normuje te kwestie w artykule 85. Pieniądze powinny być wypłacane "z dołu" (czyli po wykonanej pracy) jednak nie później niż do 10 dnia następnego miesiąca.

Jeżeli pracodawca spóźnia się z wypłatą, pracownik powinien wysłać pismo ponaglające przelew. Jeżeli nie przyniesie to wymiernych skutków, to pracownik powinien powiadomić o sytuacji Państwową Inspekcję Pracy.

Jeżeli i to nie przyniesie rezultatów - pracownik może odejść z pracy bez okresu wypowiedzenia - powołując się na brak wypłaty wynagrodzenia. Następnie na drodze sądowej powinien dochodzić swoim racji.

22-letni mężczyzna postanowił sprawę braku wypłaty "załatwić" w inny sposób. W związku z tym sąd w Będzinie zdecydował, że na rozprawę 22-latek zaczeka w areszcie. Młody mężczyzna został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet 10 lat więzienia.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Skandaliczna interwencja w Gdańsku. "Nie jestem zwykłym psem"
"Straszna tragedia". Żegnają 14-letnią Natalię
Banan i kawałek taśmy klejącej. Kontrowersyjne dzieło sprzedane za miliony
Lewandowski nigdy nie był tak szczery. Otrzymał ważny telefon
Mieszkają w Polsce, a pracują w Niemczech. Opowiedzieli o zarobkach
Starych samochodów nie będzie można naprawić? Komisja Europejska wyjaśnia
To odróżnia Ronaldo od Messiego. Laureat Złotej Piłki wskazał szczegół
Robert Lewandowski idzie po Złotą Piłkę? Znany portal pokazał swój ranking
Białoruska propaganda straszy Polską. "Demony chcą przejąć Białoruś"
Świebodzin zdetronizowany. Nowy pomnik Jezusa będzie dużo wyższy
Pożar Biedronki. Sklep niemal doszczętnie spłonął
Groźna sytuacja na pokładzie samolotu. Ursula von der Leyen udzieliła pierwszej pomocy pasażerowi
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić