Prokuratura Rejonowa w Zamościu bada okoliczności śmierci starszej pacjentki w szpitalu im. Papieża Jana Pawła II. Śledztwo dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci, a sprawa jest na etapie wstępnym. Jak dotąd nikomu nie postawiono zarzutów.
Zgon pacjentki miał miejsce 8 stycznia na oddziale nefrologii. Policja została powiadomiona o podejrzeniu, że do śmierci mogły przyczynić się osoby trzecie. Rzeczniczka KMP w Zamościu, podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło, potwierdziła, że materiały zostały przekazane prokuraturze.
Czytaj także: Szuka ich policja. Wysiedli z autobusu i zaatakowali
Jak podaje "Dziennik Wschodni", podejrzenia wzbudziła kobieta, która odwiedziła pacjentkę. Jej zachowanie wywołało niepokój personelu medycznego. Kobieta była widziana na oddziale również dwa dni wcześniej, kiedy to zmarła inna pacjentka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Prokurator Rafał Kawalec z Prokuratury Okręgowej w Zamościu poinformował, że kobieta odwiedzała swoją krewną i zapewniała, że działała za zgodą personelu. Śledczy podejrzewają, że może mieć problemy psychiczne.
W mieszkaniu kobiety przeprowadzono przeszukanie, zabezpieczono telefon i inne dowody. Przeprowadzono także sekcję zwłok zmarłej pacjentki, której wyniki są w toku. Prokuratura nie potwierdza plotek o innych podejrzanych zgonach.
Czytaj także: Dwa potrącenia. To samo miejsce, ten sam 10-latek
Kobieta przyznała, że pierwszą wizytę złożyła u swojej krewnej. Zapewniała, że za zgodą personelu zwilżała jej usta. Swoją kolejną obecność na tym samym oddziale tłumaczyła chęcią niesienia pomocy pacjentom - podkomisarz Dorota Krukowska-Bubiło, rzeczniczka KMP w Zamościu.
Nie tylko Zamość. Problemy w innym szpitalu
Dramatyczne wydarzenia miały też miejsce w szpitalu w Lublinie, gdzie 64-letnia kobieta, po urazie narciarskim, została odesłana do domu mimo nietypowych objawów jak gorączka i ból głowy.
Po trzech dniach pacjentka zmarła wskutek zakażenia prowadzącego do wstrząsu septycznego. Prokuratura prowadzi śledztwo pod kątem nieumyślnego spowodowania śmierci i zbiera dowody oraz dokumentację.
Przypadki te nakreślają wspólny problem systemowy w szpitalach dotyczący niedostatecznej reakcji medycznej na alarmujące objawy pacjentów. Śledztwa prowadzone przez prokuratury mają na celu zbadanie zaniedbań i doprowadzenie do zmian w funkcjonowaniu placówek medycznych w Polsce.