Danuta Pałęga| 
aktualizacja 

Słowa Tuska poszły w świat. Niemiecki przyrodnik poucza premiera

114

Donald Tusk podkreślił, że bobry, przez swoje naturalne działania takie jak kopanie nor i budowanie tam, mogą osłabiać wały ochronne. - Czasami trzeba wybierać między miłością do zwierząt a bezpieczeństwem miast, wsi i stabilnością wałów – stwierdził premier. Te słowa wywołały prawdziwą burzę. Skomentował je niemiecki przyrodnik.

Słowa Tuska poszły w świat. Niemiecki przyrodnik poucza premiera
Donald Tusk wypowiedział się o bobrach. Słowa wywołały lawinę komentarzy (PAP, PAP/Maciej Kulczyński)

Słowa Donalda Tuska miały na celu zwrócenie uwagi na potencjalne zagrożenie, jakie mogą stanowić bobry, szczególnie w kontekście ochrony przed powodziami.

Jednak w środowisku przyrodników i ekologów wywołały one falę sprzeciwu. Jak zauważa "Wprost", eksperci podkreślają, że istnieją inne, bardziej humanitarne sposoby ochrony wałów przeciwpowodziowych, które nie wymagają redukcji liczebności zwierząt.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Premier Tusk i bobry. "Tak, czasami należy wybierać"

"Ojciec chrzestny bobrów" odpowiada

Jednym z najbardziej stanowczych krytyków podejścia premiera jest znany bawarski ekolog, Gerhard Schwab, który od lat angażuje się w działania na rzecz ochrony bobrów w Europie.

Jak informuje "Wprost", Schwab, często nazywany "Ojcem chrzestnym bobrów", nie zgadza się z koniecznością eksterminacji populacji tych zwierząt. W rozmowie z portalem "Politico" zaznaczył, że są inne, bardziej efektywne metody, które nie szkodzą ekosystemowi.

Jednym z rozwiązań, które Schwab proponuje, jest stosowanie siatek ochronnych na wałach.

Po prostu kładzie się siatkę na powierzchni wału, a na wierzchu trochę liści i trawy. Dzięki temu można kosić wał, a zwierzęta nie mogą już kopać –wyjaśnił Schwab.

Alternatywne metody ochrony

Bawarski ekolog zwrócił również uwagę na możliwość stosowania innych, bardziej zaawansowanych technologii podczas budowy nowych wałów.

Gdy buduje się wał od podstaw, można zrobić go ze żwiru. To uniemożliwia zwierzętom kopanie dziur. Gdy tylko zaczną kopać, żwir opada, a dziury znikają — powiedział.

Obie metody – zarówno siatki ochronne, jak i wały ze żwiru – są szeroko stosowane w krajach Europy Zachodniej, takich jak Niemcy, gdzie ekosystemy z udziałem bobrów funkcjonuje w harmonii z infrastrukturą ludzką.

Rola bobrów w ekosystemie

Gerhard Schwab, podobnie jak wielu innych przyrodników, zwraca uwagę na pozytywną rolę, jaką bobry odgrywają w naturalnym środowisku. Zwierzęta te, budując tamy, wpływają na regulację przepływów wody, co paradoksalnie może zapobiegać powodziom na mniejszą skalę.

Bobry, tworząc naturalne bariery wodne, spowalniają przepływ wody w rzekach i strumieniach, co pomaga w zachowaniu równowagi hydrologicznej.

Schwab podkreśla również, że w niektórych przypadkach tamy bobrów mogą chronić przed lokalnymi podtopieniami, działając jak naturalne zbiorniki retencyjne.

Populacja bobrów w Polsce

Obecnie w Polsce populacja bobrów jest szacowana na około 120 tysięcy osobników, co czyni ją jedną z największych w Europie.

Tymczasem w krajach takich jak Niemcy, Austria czy Węgry, bobry są dopiero od niedawna przywracane do swoich naturalnych siedlisk po latach nieobecności.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić