Mimo wrześniowej rezygnacji zarządu Zielonych, będącej konsekwencją słabych wyników w wyborach w kilku wschodnich landach, partia nie odnotowała wzrostu notowań. Niemieckie media zwracają uwagę, że zmiany w kierownictwie nie przyniosły oczekiwanych efektów. Jeszcze tydzień temu Zieloni mogli liczyć na 11 proc. poparcia, co oznacza spadek o 2 punkty procentowe w ciągu zaledwie siedmiu dni.
Pozostałe partie koalicji rządzącej wykazują stabilizację lub niewielkie wzrosty. Socjaldemokratyczna SPD utrzymała swoje notowania na poziomie 16 proc., podczas gdy liberalna FDP zyskała jeden punkt procentowy, osiągając 4 proc.
Wśród partii opozycyjnych blok chadecki CDU/CSU zyskał jeden punkt procentowy i cieszy się poparciem 32 proc. respondentów. Skrajnie prawicowa AfD utrzymuje swoje notowania na poziomie 17 proc. Radykalnie lewicowy Sojusz Sahry Wagenknecht (BSW) pozostaje przy 7 proc. poparcia, a postkomunistyczna Lewica przy 3 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, wyniki sondażu wskazują na trwający spadek popularności Zielonych, który nie został zahamowany mimo zmian w kierownictwie partii. Sondaż instytutu Forsa podkreśla utrzymującą się tendencję spadkową od czasu ostatnich wyborów parlamentarnych.
Zieloni w Niemczech
Zieloni w Niemczech to partia, która powstała z połączenia różnych grup, z których większość reprezentowała poglądy charakterystyczne dla lewej strony sceny politycznej. Geneza Zielonych związana jest z ruchami ekologicznymi i tymi, które sprzeciwiały się elektrowniom atomowym w Niemczech Zachodnich.
Przedstawiciele partii starają się "pogodzić zrównoważony rozwój ekologiczny, ekonomiczny i społeczny". Po raz pierwszy Zieloni weszli do Bundestagu w 1983 roku. Dwa lata później znaleźli się w rządzie, w którym Joschka Fischer był ministrem środowiska Hesji, a później został ministrem spraw zagranicznych.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.