Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Mateusz Kaluga
Mateusz Kaluga | 

Śmierć Natalii z Andrychowa. Śledczy podali przyczynę zgonu

6

14-letnia Natalia z Andrychowa zmarła z powodu wychłodzenia, co potwierdzili biegli. Przyczyną była rzadka choroba skutkująca krwiakiem w mózgu - informuje TVN24. Dziewczynka jechała do szkoły, zadzwoniła do ojca, że źle się czuje. Konała pod supermarketem, trafiła do szpitala z temperaturą 22 stopni.

Śmierć Natalii z Andrychowa. Śledczy podali przyczynę zgonu
Znicze przed supermarketem w Andrychowie. (PAP, Art Service)

Biegli ustalili, że 14-letnia Natalia z Andrychowa cierpiała na rzadką chorobę, która doprowadziła do krwiaka w mózgu, co przyczyniło się do jej zgonu. Prokuratura wciąż bada, czy wcześniejsze odnalezienie mogło uratować jej życie. Do tragedii doszło pod koniec listopada 2023.

Śledczy z Prokuratury Okręgowej w Krakowie podkreślają, że przyczyną zgonu była niewydolność krążeniowo-oddechowa spowodowana wychłodzeniem. Krwiak prawej i lewej półkuli móżdżku wywołał krwawienie podpajęczynówkowe i nie był wynikiem urazu ani toksykologii, lecz choroby. Prokuratura planuje dalsze badania, by ustalić ewentualne zarzuty.

Wykluczono mechanizm urazowy i toksykologiczny. Zdecydowały względy chorobowe. Jest to bardzo rzadka choroba, która występuje u dzieci i może nie dawać specyficznych objawów, które mogą być niezauważone przez członków rodziny - powiedziała w rozmowie z TVN24 prokurator Oliwia Bożek-Michalec, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Krakowie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kierowca audi wypadł z drogi. Od razu trafił na patrol policji

Tragiczna śmierć Natalii z Andrychowa

28 listopada 2023 roku o Andrychowie (woj. małopolskie) usłyszała cała Polska. Nieopodal supermarketu w śniegu konała 14-letnia Natalia, która w drodze do szkoły źle się poczuła. Zadzwoniła do swojego ojca, który ruszył do poszukiwań.

Ojciec zaginięcie próbował zgłosić andrychowskim policjantom, jednak na komisariacie spędził kilka godzin. Dziewczynkę znalazł przyjaciel rodziny po godzinie 14. Natalka trafiła do szpitala w stanie głębokiej hipotermii. Temperatura jej ciała wynosiła 22 stopnie. Natalia zmarła następnego dnia w szpitalu.

Prokuratura nie przedstawiła jeszcze nikomu zarzutów, natomiast były prowadzone postępowania dyscyplinarne wobec policjantów - informuje tvn24.pl. Oficer dyżurny z komisariatu w Kętach poddał się dobrowolnej karze, otrzymał naganę z powodu niedopełnienia obowiązków. Z kolei ostrzeżenie trafiło do policjanta tej samej rangi z andrychowskiej jednostki.

Uniewinniono policjanta przyjmującego zgłoszenie o zaginięciu, odstąpiono też od ukarania funkcjonariusza kontrolującego czynności podjęte przez policjantów z Andrychowa. Zarzuty zaniechania czynności służbowej oraz niedopełnienia obowiązków usłyszał komendant komisariatu w Andrychowie. Nie zostanie on jednak ukarany ze względu na decyzję o odejściu ze służby.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
"Ubolewam". Andrzej Duda o wolnej Wigilii. Mówi, co mu się nie podoba
Czarzasty trafił do szpitala. Komentarz polityka
Krwiodawcy będą zachwyceni. Oprócz czekolady dostaną ten rarytas
Co po upadku Asada? Wskazują kraj. Na nim może się skupić Rosja
Rakotwórcze ftalany w zabawkach. UOKiK ujawnia
Śmiertelnie potrącił 10-latka i uciekł. Jest wyrok dla kierowcy
Izrael się wycofuje. Amerykański generał: "Ważny krok"
Dźgnął polskiego kibica w Niemczech. Zarzuty dla Marokańczyka
Gwałt w Sztokholmie. Jest decyzja ws. Mbappe
Syria. Rebelianci zdecydowali. Konstytucja zawieszona na 3 miesiące
Zginęło 9 osób. Wyrok? 4 lata więzienia dla kierowcy
Dożywocie nawet dla 10-latków. Przyjęli kontrowersyjne zapisy
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić