burze z piorunami
Warszawa
24°
aktualizacja 

Śmiertelnie potrącił seniorkę. Próbował zbiec do innego kraju

38

Dramat 81-latki rozegrał się w Toruniu (woj. kujawsko-pomorskie). Seniorka została potrącona przez kierowcę, który po wszystkim zbiegł z miejsca zdarzenia. Podjął również próbę ucieczki do innego kraju. Udaremnili ją jednak funkcjonariusze policji.

Śmiertelnie potrącił seniorkę. Próbował zbiec do innego kraju
36-latek próbował uniknąć odpowiedzialności za potrącenie 81-latki, uciekając do Belgii (zdjęcie ilustracyjne) (Getty Images, MonikaGruszewicz)

O zatrzymaniu opinię publiczną poinformował aspirant Wojciech Chrostowski z Zespołu Kontroli i Dyscyplinarnego KMP Toruń. Sam wypadek wydarzył się na ulicy Dziewulskiego. Sprawca potrącenia 81-latki poruszał się osobowym saabem. Starsza pani zmarła w szpitalu.

Do wypadku doszło na ul. Dziewulskiego w Toruniu. Osobowy saab potrącił 81-latkę. Kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. Seniorka zmarła kilka godzin później w szpitalu – relacjonował asp. Wojciech Chrostowski w rozmowie z TVP Info.

Potrącenie 81-latki w Toruniu. Zatrzymano podejrzanego

Sprawca potrącenia 81-latki porzucił swój samochód kilkaset metrów od miejsca wypadku. Ze względu na to, że pojazd posiadał zagraniczne tablicy rejestracyjne, policjanci mieli utrudnione zadanie. W toku śledztwa okazało się, że to 36-latek, który na co dzień mieszka za granicą, jednak zaledwie cztery dni przed tragedią przyjechał do Polski.

Kryminalni (...) przystąpili do ustaleń i poszukiwania sprawcy. Tak natrafili na trop 36-latka, który na co dzień przebywa za granicą. Mężczyzna cztery dni przed zdarzeniem przyjechał do Polski z Belgii. Policjanci podejrzewali, że będzie chciał zbiec za granicę – opowiadał asp. Wojciech Chrostowski (TVP Info).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Przypadki napaści seksualnej w "taksówkach na aplikację". Ofiar jest coraz więcej. "Skandal!"
NA ŻYWO

Podejrzenia kryminalnych okazały się trafne – 36-latek rzeczywiście próbował zbiec do Belgii. Ponieważ autokar rejsowy, do którego wsiadł, był już w drodze, funkcjonariusze skorzystali z pomocy swoich kolegów po fachu z Gniezna. Tak doszło do zatrzymania poszukiwanego mężczyzny.

36-latkowi postawiono zarzuty spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym i ucieczki z miejsca wypadku. Ze swojego postępowania będzie musiał wytłumaczyć się przed sądem. Grozi mu kara do 12 lat pozbawienia wolności.

Autor: EKO
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Jak przygotować kruchy spód do mazurka? Pamiętaj o jednej zasadzie
Kolejni członkowie gangu skazani. 4 tys. ton odpadów na 11 składowiskach
Skandal w polskiej armii. Gen. Skrzypczak: Ktoś się tu pogubił
Kobieta z dzieckiem na przejściu. Nadjechało punto. 24-latek ukarany
Zamordował kobietę, która świadczyła usługi seksualne. Jest akt oskarżenia
"Kobiety nie myślą, trzeba je zachęcać". Ksiądz zszokował na rekolekcjach
Rekrutacja do rosyjskiej armii. "Przeczesują wszystkie kraje świata"
Plaża pełna tajemnic. Bałtyk odsłania ślady sprzed tysięcy lat
Podpalacze zatrzymani Gdańsku. Straty: 470 tys. zł
Czym różni się żurek od barszczu? Wielu nie ma pojęcia
Hamas odrzucił izraelską propozycję "częściowego" rozejmu. Co z zakładnikami?
Ujęcie z 9:50. Widok na plaży w Kołobrzegu
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić