Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Rafał Strzelec
Rafał Strzelec | 
aktualizacja 

Śmiertelny atak rekina w Egipcie. "Musimy mieć świadomość ryzyka"

116

Gianluca Di Gioia, 48-letni unijny dyplomata, zmarł w wyniku ataku rekina w Egipcie. - Zwierzęta migrują z obszarów, które my, ludzie, pozbawiliśmy zasobów. W rezultacie możemy napotykać rekiny w rejonach, w których wcześniej nie występowały - mówi w rozmowie z o2.pl Jakub Kordas z ZOO we Wrocławiu.

Śmiertelny atak rekina w Egipcie. "Musimy mieć świadomość ryzyka"
Atak żarłacza tygrysiego w kurorcie. Nie żyje włoski dyplomata (Facebook, Getty Images)

W niedzielę 29 grudnia, u wybrzeży popularnego egipskiego kurortu Marsa Alam doszło do tragedii. Włoski dyplomata Gianluca Di Gioia, pracujący przy Unii Europejskiej, zginął po ataku rekina. Mężczyzna wybrał się na nurkowanie w Morzu Czerwonym ze swoim kolegą. Podczas pływania zostali zaatakowani przez rekina tygrysiego około 50 metrów od molo w pobliżu hotelu Sataya. Di Goia zmarł w wyniku doznanych obrażeń, a jego przyjaciel trafił do szpitala. Odcinek plaży, na którego wysokości rozegrał się dramat, zamknięto na kilka dni.

Jeśli wchodzimy do środowiska, w którym żyją rekiny lub inne zwierzęta, które mogą nam zagrozić, może dochodzić do takich zdarzeń. One mają miejsce niezwykle rzadko, jednak gdy już do nich dochodzi, świat jest niezwykle poruszony. Każdy, kto jedzie na safari nurkowe do Egiptu i wchodzi do wody, musi mieć świadomość, że znajduje się w środowisku życia drapieżników. W tym przypadku mowa o dużych zwierzętach jak żarłacz tygrysi - mówi w rozmowie z o2.pl Jakub Kordas, kierownik Wydziału Fauny Morskiej i Słodkowodnej ZOO we Wrocławiu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Niebezpieczny spacer po lesie. Po odkryciu wezwał służby

Nasz rozmówca mówi, że bardzo trudno wyrokować, co było przyczyną zdarzenia. Bardzo często decydują o tym indywidualne czynniki. Najwięcej wiedzy w tym temacie powinni mieć miejscowi eksperci, którzy będą przygotowywali raport na temat tego zajścia. Jakub Kordas zwraca uwagę, że takie zdarzenia powinny przypominać nam o zachowaniu zdrowego rozsądku.

Kiedy wchodzimy do wody, musimy się zachowywać jak na sawannie. Gdy odwiedzamy środowisko, gdzie pojawiają się drapieżniki lądowe, to od razu zapala się nam czerwona lampka ostrzegawcza. Kiedy jednak wchodzimy do morza, gdzie są rekiny, ale wszyscy tak robią, nasza czujność jest wygaszona, bowiem ufamy, że wszystko jest w porządku, a samo miejsce jest odpowiednio zabezpieczone. Tymczasem wchodząc do zbiornika wodnego z rekinami musimy mieć świadomość, że jakiś stopień ryzyka istnieje - przypomina ekspert.

Dlaczego rekiny podchodzą do człowieka? "Niezwykle śmiałe"

Kierownik z wrocławskiego ZOO przyznaje, że rekiny są bardzo inteligentnymi, ale i niezwykle ciekawskimi zwierzętami. Dodatkowo mocno reagują na bodźce z otaczającego ich świata.

Ich narządy zmysłów są wyjątkowo rozwinięte, co sprzyja różnorodnym interakcjom z otoczeniem. Narządy te, takie jak zmysł węchu, dotyku, smaku czy elektrorecepcji, są rozmieszczone przede wszystkim wokół pyska, ale również na zewnętrznych powłokach ciała. Dzięki temu rekiny mogą zbliżać się do różnych obiektów z ciekawości, czasem nawet ugryźć, aby lepiej je poznać. Niestety, dla człowieka konsekwencje takiego zachowania mogą być tragiczne - przyznaje Jakub Kordas.

Niektóre gatunki rekinów bardzo łatwo spłoszyć. Człowiek, nawet szukając kontaktu, nie ma możliwości, by je spotkać. Inne - jak żarłacz białopłetwy oceaniczny - słyną ze swojej śmiałości.

Nurkowie często spotykają go podczas rejsów safari, ponieważ rekin ten chętnie pojawia się w miejscach, gdzie dzieje się coś interesującego. Plusk wody czy dźwięk silnika przyciągają jego uwagę, co sprawia, że podpływa blisko ludzi, często bezpośrednio do nurków. Czasem, kierowany ciekawością, może chwycić zębami. Choć szybko orientuje się, że nie znalazł pożywienia, dla człowieka takie spotkanie może mieć poważne konsekwencje. Rekin jest dużym zwierzęciem, a jego ugryzienie powoduje głęboką ranę. W oddaleniu od szpitala utrata krwi może być śmiertelna, co sprawia, że najczęstszą przyczyną zgonów w takich przypadkach jest wykrwawienie się ofiary - mówi nasz rozmówca.

Raje dla turystów i środowisko rekinów

Aby być świadomym zagrożenia, trzeba wiedzieć, gdzie występują rekiny, bowiem Morze Czerwone nie jest ich jedynym środowiskiem. Regiony świata, w których można je spotkać, słyną także z bazy turystycznej na wybrzeżach.

Często wspomina się o Australii, gdzie występują żarłacze, oraz o Karaibach - kultowym regionie dla miłośników nurkowania z rekinami. Tego rodzaju turystyka stała się źródłem dochodu dla wielu lokalnych społeczności. Drapieżniki można także spotkać w wodach otaczających Malediwy, a w Morzu Śródziemnym żyją gatunki rekinów, które osiągają całkiem imponujące rozmiary. Warto pamiętać, że wiele organizmów morskich, w tym rekiny, odbywa regularne wędrówki. Dlatego niezależnie od tego, dokąd wybieramy się na wakacje, zawsze warto zachować rozwagę i zdrowy rozsądek - mówi Jakub Kordas.

Ludojady? Nie, ale człowiek ma znaczenie

W lutym 2024 roku badacze z Muzeum Historii Naturalnej Florydy opublikowali raport, z którego wynika, że liczba nieprowokowanych ataków rekinów wzrosła w 2023 r. w porównaniu z rokiem poprzednim, choć mieściła się w średniej z lat poprzednich. Niepokoić mogła jednak zwiększona liczba zgonów - z 5 do 10 przypadków. Dane pochodzą z bazy International Shark Attack File (ISAF). Konkluzja raportu ekspertów wskazywała, że za zwiększoną częstotliwość ataków może stać działalność człowieka, a konkretnie jego aktywność w naturalnych siedliskach rekinów.

Nasza działalność gospodarcza związana z morzami i oceanami prowadzi do ich wyniszczania. Przełowienie łowisk powoduje, że wiele gatunków cierpi z powodu braku pożywienia i musi szukać go w innych miejscach. Zwierzęta migrują z obszarów, które my, ludzie, pozbawiliśmy zasobów. W rezultacie możemy napotykać rekiny w rejonach, w których wcześniej nie występowały - przyznaje Jakub Kordas.

Warto pamiętać, że człowiek nie znajduje się w "jadłospisie" rekina.

Doskonale wiemy, że nie jesteśmy ich naturalnym pokarmem. Rekiny ewoluowały w oceanach w czasach, gdy ludzi w ich środowisku po prostu nie było. Rekiny są oportunistami pokarmowymi. Oznacza to, że ich dieta jest bardzo elastyczna i dostosowuje się do dostępnych zasobów - zaznacza ekspert z wrocławskiego ZOO.

Jak wylicza Jakub Kordas, w diecie rekinów dominują ryby: tuńczyki, ostroboki, mieczniki, mniejsze ryby rafowe czy ławicowe makrele i śledzie. Duże gatunki nie pogardzą żółwiem morskim czy ptactwem morskim.

Niszczenie ekosystemów oceanicznych wpływa negatywnie na całość środowiska morskiego i może przyczyniać się do częstszych, niepożądanych spotkań z tymi drapieżnikami - dodaje nasz rozmówca.

Kordas przypomina, że także wabienie rekinów pożywieniem dostarczanym przez ludzi nurkujących w klatkach może je zachęcać do bliższych kontaktów, bowiem człowiek będzie się im kojarzył z jedzeniem. W Egipcie takich praktyk zakazano w 2010 roku po serii ataków w rejonie innego znanego kurortu Szarm el-szejk. 

Rafał Strzelec, dziennikarz o2.pl

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 03.01.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Medalista olimpijski potraktowany paralizatorem. Został zatrzymany przez policję
Ukraina testuje nową rakietę. Jej cena jest zaskakująca
FBI ma pomóc gwieździe NBA. Straty są ogromne
Tak dziś wygląda gwiazda "Kosmicznego meczu". To najniższy koszykarz w historii NBA
Wyciekła lista kar z klubu reprezentanta Polski. Eksperci mają wątpliwości
Niecodzienne wieści z warszawskich koszar. To najmłodsza żołnierka w historii
15-letni Mikołaj wyszedł z domu w wigilię. Szuka go policja
Ukraina się zbroi. Produkcja idzie w tysiącach
Dobre wieści dla Podlasia. Nowa i szybsza droga na Mazury
Smutna wiadomość dla wiernych ze Straszyna. Ich parafia nie będzie już taka sama
Ukrainka zorganizowała przemyt do Polski wart 500 tys. zł. Interweniowały służby
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić