Maciej Borowski po raz ostatni widziany był w piątek, 2 lipca. Od tego momentu kontakt z 22-latkiem całkowicie się urwał. O zaginięciu mężczyzny poinformowano policję, która rozpoczęła działania poszukiwawcze. Te nie dawały zamierzonego efektu, dlatego funkcjonariusze opublikowali zdjęcia zaginionego.
5 lipca około godziny 14 dokonano makabrycznego odkrycia. Funkcjonariusze patrolujący teren wrocławskiego Śródmieścia zauważyli zwłoki unoszące się na powierzchni Odry. Niestety potwierdziły się najgorsze podejrzenia. Ciało należało do zaginionego 22-latka. Informację o jego śmierci przekazał zespół Komunikacji Społecznej KMP we Wrocławiu.
Na miejsce znalezienia zwłok wezwano prokuratora. Ten wstępnie wykluczył udział osób trzecich w tym zdarzeniu. Ciało zostało jednak skierowane do Zakładu Medycyny Sądowej w celu przeprowadzenia sekcji zwłok.