Makabryczne sceny rozegrały się w Sokołowie Podlaskim we wtorek ok. godz. 22. Jak donosi "Super Express" przypadkowi przechodnie natknęli się na zwłoki kobiety w okolicy torów kolejowych. Na miejsce wezwano służby ratunkowe.
Policjanci wraz z prokuratorem spędzili na miejscu kilka godzin. Z doniesień tabloidu wynika, że to mieszkanka powiatu sokołowskiego i miała ok. 50 lat. Ciało zostało zabezpieczone i przewiezione do zakładu medycyny sądowej.
Czytaj także: Koszmar, co zobaczył Jackowski! "Polski nie ma"
Dopiero sekcja zwłok wskaże co było przyczyną śmierci kobiety oraz jakie mogły temu towarzyszyć okoliczności. Na ten moment niestety niewiele wiadomo. Śledczy nie wykluczają, że do śmierci denatki mogły przyczynić się osoby trzecie.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.