Kanadyjczyk o pseudonimie "ephemeral_remy" postanowił podzielić się z internautami swoją przemianą. Mężczyzna pokazał szokujące zdjęcia z trwającej 13 lat metamorfozy. Remy spędził na tatuowaniu swojego ciała 1200 godzin.
Czytaj także: Sławomir już tak nie wygląda. Spektakularna metamorfoza
Wytatuował praktycznie całe ciało. Zmienił się nie do poznania
Obywatel Kanady rozpoczął tatuowanie swojego ciała w 2009 roku. Od tego czas zmienił się praktycznie nie do poznania. Wytatuował sobie praktycznie całą klatkę piersiową i ręce.
Remy zrobił sobie kilka tatuaży na twarzy. Zdecydował się również tunele w uszach oraz kolczyki na twarzy. Zrobił sobie także nacięcie w dolnej wardze.
Mężczyzna opisuje, że jest bardzo zadowolony z tego jak teraz wygląda. Efektami swojej przemiany chwali się cały czas w mediach społecznościowych. Jego profil na Instagramie obserwuje blisko 200 tys. osób.
Dla zmotywowanych, czas potrzebny na dotarcie do celu nie jest przeszkodą, a jedynie środkiem. Wiem, dokąd zmierzam, więc czas nie gra tutaj żadnej roli. I tak najważniejsza jest podróż – napisał pod jednym z ostatnich wpisów na Instagramie.
Mężczyzna jest ojcem nastoletniego syna. Opisuje, że sam wychował się bez ojca. Dodaje, iż chce dać swojemu synowi wszystko to, czego jemu samemu brakowało.
Uczyniłem to moim życiowym celem i robię to z miłości – podkreśla.
To nie koniec planowanych tatuaży. "Tworzymy zupełnie nowy styl"
Remy zapowiada, że to nie koniec planowanych tatuaży. Twierdzi, że obecnie pracuje nad "projektem, którego jeszcze świat nie widział".
Tworzymy zupełnie nowy styl tatuażu. Większość osób twierdzi, że biały kolor nie zadziała. Wypływamy na zupełnie nieznane wody – podkreśla.
Obejrzyj także: "Twoja twarz brzmi znajomo". Niesamowita metamorfoza uczestniczki
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.