Ukraińskie służby muszą cały czas mieć się na baczności. Oprócz ataku ze strony wojsk Władimira Putina Ukraińcy narażeni są również na wrogie działania ze strony zdrajców. SBU regularnie informuje o demaskowaniu kolejnych przypadkach działań na korzyść wroga.
Czytaj też: Putin z "białą gorączką". Ujawniono powód
SBU poinformowało o kolejnych przypadkach zdrad, których dopuścili się Ukraińcy. Tym razem na nielegalnej działalności w obwodzie mikołajowskim przyłapano przewodniczącego perwomajskiego OTG (wspólnota terytorialna reprezentująca lokalne władze - przyp. red.) oraz zastępcę perwomajskiej rady osiedlowej. Urzędnicy pomagali rosyjskim okupantom. Pomoc miała przejawiać się w zakwaterowaniu na terenie wsi oraz zapewnieniu im żywności, środków materialnych i technicznych. Ponadto zatrzymani mieli zakazać mieszkańcom stawiania oporu wobec wroga.
Urzędnicy po zdemaskowaniu zostali zatrzymani przez SBU. Poinformowano ich o podejrzeniu popełnienia przez nich zdrady stanu z wcześniejszym spiskiem. Sprawcom grozi od 15 lat więzienia do dożywotniego pozbawienia wolności z konfiskatą mienia.
Czytaj też: Przełom w Ukrainie? Oto plan Erdogana