Do pożaru doszło w czwartek w miejscowości Pune zachodnich Indiach. W momencie pojawienia się płomieni, w budynkach Serum Insitute przebywało kilkanaście osób. W wyniku pożaru zginęło co najmniej 5 pracowników placówki badawczej.
Szczepionka na koronawirusa. Jak pożar wpłynie na produkcję preparatu?
W Serum Institute Pune produkowana jest szczepionka na koronawirusa Covishield, za którą stoją brytyjski koncern AstraZeneca oraz naukowcy z Uniwersytetu Oksfordzkiego. Preparat wykorzystywany jest w wielu krajach o niskich i średnich dochodach, od Bangladeszu po Brazylię. Szef centrum badawczego podkreślił, że pożar nie wpłynie negatywnie na dostępność szczepionki.
Chciałbym zapewnić wszystkie rządy i opinię publiczną, że produkcja szczepionki Covishield nie zostanie wstrzymana ani spowolniona. Mamy wiele dodatkowych laboratoriów, które trzymane były właśnie na takie nieprzewidziane sytuacje – zapowiedział w mediach społecznościowych prezes Serum Institute Adar Poonawalla.
Zwróciliśmy się o komentarz w tej sprawie także do koncernu farmaceutycznego AstraZeneca.
Na tę chwilę nie mogę nic na ten temat powiedzieć – powiedział w rozmowie z o2.pl rzecznik polskiego oddziału firmy Piotr Najbuk.
W związku z tym przesłaliśmy oficjalne zapytanie do siedziby koncernu. Do momentu publikacji tekstu nie doczekaliśmy się jednak odpowiedzi.
Pożar w fabryce szczepionek. Preparat na koronawirusa od AstraZeneca
Serum Institute produkuje około 50 milionów dawek szczepionki AstraZeneca miesięcznie. W kwietniu fabryka ma także rozpocząć produkcję preparatu autorstwa amerykańskiego koncernu Novavax. W tej chwili jest on jeszcze na etapie testów klinicznych.
Szczepionka Covishield jest już powszechnie stosowana w Indiach. Trafiła również do biedniejszych krajów, takich jak Bangladesz, Nepal, Malediwy i Bhutan.
Obejrzyj także: Dr Grzesiowski o szczepionce Oxford-AstraZeneca
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.