Prokuratura przyznaje, że brakuje kluczowych dowodów umożliwiających postawienie zarzutów 43-letniemu pedofilowi. Christian Brueckner, który jest powiązany ze sprawą Madeleine McCann, wciąż pozostaje bez oskarżenia.
Mogę tylko powiedzieć, że to jest jak układanka i jest wiele elementów, które pozwalają nam wierzyć, że Christian jest odpowiedzialny – powiedział prokurator dla portugalskiej telewizji RTP.
Jedną z poszlak jest sygnał z telefonu komórkowego, którego używał wówczas mężczyzna. Wykazano, że w momencie zniknięcia dziecka przebywał na terenie Ocean Club, w którym zatrzymali się państwo McCann z Madeleine.
Prokuratura dodaje, że wciąż nie ma jednoznacznych dowodów na to, że dziewczynka nie żyje. Pomimo tego śledczy zakładają, że rozwiązują sprawę morderstwa, a nie tylko porwania. Nie wiadomo także, czy Christian miał wspólnika, czyli swoją ówczesną partnerkę. Pojawiły się takie doniesienia, jednak nic na to nie wskazuje.
Ta kobieta była byłą dziewczyną podejrzanego i została uznana za świadka, ale nie mamy powodu, by sądzić, że jest powiązana z tą zbrodnią. Ona nie jest dla nas podejrzana. Badamy tylko Christiana B., nikogo innego – dodaje prokurator.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.