Williams-Thomas, dziennikarz śledczy z Anglii, także rzecznik ofiar wykorzystanych seksualnie i były policjant, przekazał redakcji The Sun, że Niemiec Christian Brückner miał wystąpić w prowadzonym przez niego programie telewizyjnym. Jednak emisję wycofano.
Brückner zgodził się ze mną porozmawiać, ale wywiad został zablokowany przez władze więzienne. Od tego czasu utrzymujemy kontakt pisemny, a on szczegółowo wyjaśnił mi swoje stanowisko - wyznaje dziennikarz.
Jak dodaje The Sun, Niemiec ma alibi, a przynajmniej tak twierdzi Williams-Thomas. Po raz pierwszy Brückner powiedział o tym dopiero po dwóch latach swojego milczenia ws. zaginięcia 3-latki.
Mówił, że jest całkowicie niewinny. (...) Powiedział, gdzie dokładnie był w noc zaginięcia Madeleine - dodaje dziennikarz śledczy (The Sun).
Kryminalna przeszłość podejrzanego
Christian Brückner obecnie przebywa w więzieniu za... gwałt na 72-letniej emerytce z USA. Przestępstwa dokonał w Portugalii. W 2017 roku skazano go za wykorzystanie seksualne dziecka, a także posiadanie pornografii z osobami poniżej 14 roku życia, m.in. dlatego w mediach nazywa się go "pedofilem".
Warto dodać, że sprawa Madeleine McCann wkrótce się przedawni. Stanie się to dokładnie za 10 dni, 3 maja 2022 roku.
Obecnie prokuratura nie oskarżyła o nic Brücknera. Według prawa jest on jedynie oficjalnie uznany za podejrzanego.
"Arguido", czyli formalnie wymieniony z imienia podejrzany. Takie określenie daje władzom większe uprawnienia przy wszelkich przyszłych wnioskach skierowanych do niemieckiej policji i może ostatecznie doprowadzić do jego ekstradycji do [portugalskiego] Algarve na formalne przesłuchanie - wyjaśnia termin The Sun.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.