Nagranie z więzienia Evin pojawiło się na koncie o nazwie "Sprawiedliwość Alego". Pseudonim ten odnosi się on do zięcia Mahometa, świętej postaci wśród muzułmanów, a także stanowi kpinę z Alego Chameneiego, Najwyższego Przywódcy Islamskiej Republiki Iranu - podaje Associated Press.
Więzienie Evin. Bicie osadzonych to norma
Materiał ukazujący przemoc wobec jednego z więźniów Evin, gdzie osadzonych jest wielu intelektualistów i więźniów politycznych, stanowi owoc ataku hakerskiego, przeprowadzonego kilka miesięcy wcześniej. Nagranie składa się na jedno z "setek gigabajtów" pozyskanych przez hakerów materiałów. Zostało ono przesłane redakcji AP w Dubaju.
Chcemy, aby świat usłyszał nasz głos w obronie wolności wszystkich więźniów politycznych – podkreśla "Sprawiedliwość Alego".
Przeczytaj także: Gorąco na Morzu Arabskim. Porwanie Asfaltowej Księżniczki
Warunki panujące w irańskich więzieniach już wielokrotnie stanowiły przedmiot krytyki międzynarodowej opinii publicznej. Głos w ich sprawie zabierali m.in. przedstawiciele Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Przeczytaj także: Rosja wspiera Iran. Dostarczy mu nowoczesnego satelitę szpiegowskiego
Rząd Iranu nie potwierdza, czy nagranie jest autentyczne, ale zapewniają o tym byli więźniowie Evin. Zaznaczają, że bity mężczyzna nosi charakterystyczny uniform, można również dostrzec toaletę charakterystyczną dla tego typu obiektów oraz maszynę do szycia, przy których zwykle pracują osadzeni.
Uwagę zwracają również maseczki ochronne na twarzach strażników. Wskazują one, że do napaści na osadzonego doszło już w trakcie pandemii COVID-19. Do AP wysłano jednak jeszcze kilka materiałów, w tym zarejestrowanych przed pojawieniem się koronawirusa.