Jak donosiła Interia, w ostatnich tygodniach na polskim niebem można było zauważyć nietypowe gatunki ptaków, które o tej porze powinny znajdować się w znacznie cieplejszych miejscach. To m.in. gęś białoczelna, gęś tundrowa, czy zbożowa.
Czytaj więcej: Wjechał na oblodzone jezioro. Auto utknęło na środku
Łukasz Wardecki z Ogólnopolskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków w programie "Czysta Polska" oszacował, że w Polsce może zimować nawet 300 tys. gęsi.
Jest to związane ze zmianami klimatycznymi. Mamy znacznie cieplejsze zimy niż kilkadziesiąt lat temu. Nie ma pokrywy śnieżnej, zbiorniki wodne nie są pokryte lodem, temperatury są stosunkowo wysokie - mówi o2.pl prof. Cezary Mitrus z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak dodaje ekspert, to dobre warunki dla gęsi, czy żurawi, by nie wędrować na zachód, czy południe, a zostawać na zimę nawet w Polsce. Te ptaki mogą nocować na zbiornika wodnych, a rano przelatywać na pola - uprawy kukurydzy czy oziminy w poszukiwaniu resztek nasion.
Gęsi i żurawie chętnie z tego korzystają. Dostępny pokarm to mniejsze wydatki energetyczne, a co za tym idzie większa przeżywalność. Coraz więcej ptaków przeżywa zimę, wzrasta populacja lęgowa - dodaje prof. Mitrus.
Nasz rozmówca przyznaje, że dla ptaków największym ograniczeniem jest właśnie pokarm i śnieg. Nie przejmują się niskimi temperaturami ze względu na izolację w postaci piór. Nowych warunków do bytowania szukać muszą ptaki owadożerne. Przykładem są bociany.
One niemal wszystkie odlatują. Zostają pojedyncze przypadki. Inaczej jest np. w Hiszpanii, stamtąd te ptaki nie muszą migrować. Żerują wokół dużych miast. Nasza populacja leci do Afryki - dodaje Mitrus.
Znawca życia ptaków tłumaczy również, dlaczego ptaki zwykle latają w kluczach. Jest to związane m.in. z aerodynamiką i rozkładem oporów powietrza. - Te ptaki będące na początku mają najgorsze zadanie. Muszą być najsilniejsze. W dalszej kolejności mogą lecieć słabsze osobniki i młode. Ptaki zwykle latają całymi rodzinami - kończy Mitrus.
Mateusz Kaluga, dziennikarz o2.pl
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.