Chciał umówić się z nią na spotkanie, jednak Polka nie była nim zainteresowania. Kiedy odmówiła mu spotkania na żywo i wróciła do Polski, wyśledził ją w internecie, w mediach społecznościowych.
Polka była zszokowana, kiedy nieznajomy Francuz nagle napisał do niej wiadomość. Dalej nie chciała jednak z nim rozmawiać. Nie chciała, aby do niej wypisywał, więc zablokowała jego konto. Ten jednak stwarzał kolejne, fałszywe profile, i z nich dalej wysyłał do niej prywatne maile.
Co najgorsze, wkrótce udało mu się jakimś cudem ustalić adres kobiety. Okazało się, że Polka mieszka w Gdańsku. Francuz przyjechał więc do Polski i wynajął sobie pokój nieopodal niej. Teraz nękał ją więc nie tylko w Internecie, ale znowu działał na żywo. Robił jej zdjęcia z ukrycia, a także wciąż dopraszał się spotkania.
Policja wkroczyła do akcji. Szczegóły sprawy
Kiedy kobieta odmawiała, mężczyzna zamieszczał pod jej zdjęciami komentarze. W końcu Francuz przyjechał do Polski. Na podstawie zdjęć z mediów społecznościowych ustalił gdzie mieszka i wynajął w pobliżu pokój. 46-latek przychodził pod dom kobiety, fotografował ją i obserwował
W końcu mężczyzna został schwytany przez policję. Funkcjonariusze aresztowali go i skonfiskowali m.in. jego telefon i aparat. Za nękanie 27-latki grozi mu nawet 8 lat więzienia. Wkrótce obywatel Francji stanie przed sądem.