W nocy z niedzieli na poniedziałek Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej (IMGW) poinformował, że sytuacja hydrologiczna w Polsce pozostaje napięta. Według danych przekazanych przez IMGW tuż po godzinie 2 w nocy, stany alarmowe zostały przekroczone na 25 stacjach hydrologicznych, a stany ostrzegawcze na 18. To oznacza, że poziomy wody w rzekach i zbiornikach wodnych przekraczają bezpieczne normy, co zwiększa ryzyko powodzi.
Już wcześniej, bo w niedzielny wieczór, IMGW opublikował komunikat opracowany na godzinę 21, w którym również ostrzegał o przekroczeniu stanów alarmowych. Wówczas na 23 stacjach w dorzeczu Odry poziom wody był powyżej norm alarmowych, natomiast w dorzeczu Wisły oraz na 14 stacjach w dorzeczu Odry przekroczono stany ostrzegawcze.
W swoim komunikacie IMGW podkreślał, że długotrwałe utrzymywanie się wysokich stanów wód wywiera ogromne obciążenie na infrastrukturę hydrotechniczną, taką jak wały przeciwpowodziowe i inne elementy ochrony przed powodzią.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
IMGW apeluje o zachowanie ostrożności
Z uwagi na te okoliczności, IMGW zwrócił uwagę, że istnieje zwiększone ryzyko awarii wałów oraz innych elementów ochrony przeciwpowodziowej. Instytut apeluje do mieszkańców zagrożonych terenów o zachowanie ostrożności i ścisłą współpracę z lokalnymi służbami, które na bieżąco monitorują sytuację i wydają odpowiednie komunikaty.
Na szczęście, według prognoz IMGW, w poniedziałek nie przewiduje się opadów deszczu, co może przynieść ulgę w sytuacji hydrologicznej. Mimo to, sytuacja pozostaje dynamiczna i wymaga dalszego monitorowania, zwłaszcza w obszarach, gdzie poziom wód nadal przekracza stan alarmowy.
Sytuacja pogodowa i hydrologiczna w Polsce często zmienia się gwałtownie, dlatego tak ważne jest bieżące śledzenie informacji. IMGW przypomina, że w obecnej sytuacji, nawet niewielkie zmiany mogą mieć znaczący wpływ na stabilność wałów oraz poziom bezpieczeństwa mieszkańców.