Strach w lokalnym oddziale TVP. "Potraktowano nas wszystkich z buta"

Trwa rewolucja w mediach publicznych, a emocje związane z decyzją nowej władzy nie maleją. Zastanawiacie się, jakie warunki panują w regionalnych oddziałów TVP? Na łamach Interii opowiedział o tym jeden z pracowników TVP z południa Polski, chcący zachować anonimowość.

xFuria w lokalnym oddziale TVP. "Potraktowano nas wszystkich z buta"
Źródło zdjęć: © PAP | Leszek Szymański
oprac.  NJA

W polskiej polityce aż zawrzało. To wszystko przez wtorkową (19 grudnia) decyzję Sejmu. Przyjął on wówczas uchwałę w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskiej Agencji Prasowej. Minister kultury odwołał dotychczasowych prezesów Zarządów TVP, Polskiego Radia i PAP oraz Rady Nadzorcze.

Efekt tych zmian był taki, że w środę (20 grudnia) TVP Info przestało nadawać. Z kolei widzowie TVP1 nie zobaczyli na ekranach ani "Teleexpressu", ani "Wiadomości".

Od wtorku, 19 grudnia politycy Prawa i Sprawiedliwości zaczęli tłumnie przybywać do siedziby na Woronicza, gdzie trwa zorganizowany przez nich "dyżur w obronie mediów publicznych", który ma uniemożliwić wprowadzenie wspomnianych zmian.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 20.12, godzina 16:50

Rewolucja w TVP. "Pracujemy do szuflady"

A co dzieje się w regionalnych oddziałach Telewizji Polskiej? O tym na łamach Interii opowiedział jeden z pracowników TVP z południa Polski.

Pracujemy dokładnie jak wcześniej. Szykujemy popołudniowe wydanie programu informacyjnego, jednak prawdopodobnie nie zostanie ono wyemitowane. Czyli pracujemy do szuflady - przekazuje informator Interii.

W rozmowie z portalem podkreślił, że zdecydowano się na taki krok z dwóch powodów. - Serwis przygotowujemy w razie czego, może nam włączą antenę i widzowie go zobaczą. Ważne też, żeby była "podkładka" do wypłaty pensji - przyznaje.

Furia w lokalnym oddziale TVP. "Potraktowano nas wszystkich z buta"

Przypomnijmy, że środę (20 grudnia) niektóre lokalne oddziały Telewizji Polskiej zdecydowały się wyemitować swoje główne programy informacyjne w mediach społecznościowych. Jednakże - jak przekazuje Interia - dziś część zespołu redakcyjnego odmawia realizacji takiego scenariusza, nazywając go "farsą". Co więcej, nie ma żadnych wytycznych od kierownictwa w tej sprawie.

W związku z tymi wydarzeniami nastroje panujące wśród pracowników są złe. - Jesteśmy strasznie źli, głównie z powodu zachowania nowych ludzi. Jesteśmy traktowani z buta: niezależnie czy ktoś robił propagandę, czy był z działu technicznego - przyznaje inna pracowniczka.

Nie wiemy, co robić, nie wiemy, co nas czeka za pięć minut. Wystarczyłby jeden komunikat dla regionalnych stacji, to jest mało poważne - dodaje.

Źródło: Interia

Wybrane dla Ciebie
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Sekundy od tragedii. Kierowca niemal potrącił pieszego na pasach
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Nagranie z Putinem sprzed 25 lat. Tak mówił o NATO
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Pilny komunikat. Szukają Jakuba Wesołego
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Tuż przed świętami. Norwegia zaostrza przepisy dla uchodźców
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Głośne zabójstwo w USA. Zwrot w sprawie. Może uniknąć kary śmierci
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Koszmarny wypadek. Auto wypadło z drogi. Nie żyje jedna osoba
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos
Martwa kobieta w samolocie. Pasażerka zabrała głos