Po zajęciu Afganistanu przez talibów wielu z nich zaczęło czuć się bezkarnie. Jeden z głównych przywódców Al-Kaidy, Kalil Hakkani, przestał się ukrywać. Bojownik przyjechał do Kabulu, aby wygłosić przemówienie na temat przyszłości kraju.
Naszym priorytetem w Afganistanie jest bezpieczeństwo. Jeśli nie ma bezpieczeństwa, nie ma życia. (…) Damy ludziom bezpieczeństwo, stabilizację ekonomiczną, edukację dla kobiet i mężczyzn. Nikt nie będzie dyskryminowany – mówił Hakkani do zgromadzonych w meczecie wiernych.
Siatka Hakkanich. Odpowiada za liczne zamachy
Grupa terrorystyczna określana mianem siatki Hakkanich jest oskarżana przez amerykański wywiad o zlecenie w ostatnich latach co najmniej kilku ataków terrorystycznych. Zginęli w nich cywile, urzędnicy państwowi i żołnierze zagranicznych wojsk. Sankcje na członków ugrupowania nałożyła m.in. ONZ.
Czytaj także: Tak traktują je talibowie. Przerażająca rzeczywistość małych dziewczynek i dorosłych kobiet
Kabul. W stolicy widziano poszukiwanych przywódców terrorystów
Pomimo swojej kiepskiej reputacji międzynarodowej Kalil Hakkani będzie najprawdopodobniej jedną z głównych postaci, decydujących o przyszłości Afganistanu. Przeczy to wcześniejszym zapowiedziom talibów, że nie będą ukrywać terrorystów. W piątek w Kabulu widziany był także inny członek ugrupowania – Anas Hakkani.
Obejrzyj także: Polityczny przywódca talibów powrócił. Bojownicy w Afganistanie wiwatują
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.